Opublikowany w Portret kobiecy, zdjęcia portretowe

„Dlaczego preferujesz pracę z mężczyznami? A jednocześnie robisz tak fenomenalne zdjęcia kobiet?” – spytano mnie kiedyś.

„Dlaczego preferujesz pracę z mężczyznami? A jednocześnie robisz tak fenomenalne zdjęcia kobiet?” – spytano mnie kiedyś.

Najlepiej odpowiada się przez analogię. I mi na myśl przychodzi takie porównanie.

Jeżeli mężczyzna przychodzi do specjalisty – takim specjalistą jest fotograf, to taki lekarz od dobrych zdjęć – to ten specjalista mówi: staniesz tak, ubierzesz się tak, uśmiechniesz się tak, a teraz mina będzie taka a twarz skierowana w tę stronę a dłonie będą tak. Do roboty.

I mężczyzna to wykonuje bez zmrużenia oka. On ufa. Jeżeli zdecydował się na danego specjalistę to dokonał researchu, sprawdził i zazwyczaj mówi „Ufam Ci, zrób ze mną co chcesz. Chcę wyglądać jak tamci mężczyźni na Twoich zdjęciach”…..

A kobieta.?

Zaczyna się podobnie. Fotograf mówi jak do mężczyzny: stań tak, ustaw się [czasem przesuwa ręcznie jak mężczyznę], głowa tak, patrz tu, dłonie tak. I co się dzieje?

Specjalista słyszy: ten profil mam lepszy, stanę tak, wolę tak, nie – tak nie będzie dobrze.

Co jest tego przyczyną? Czy kobieta nie ufa?

Moim zdaniem ona bardzo chce zaufać. Jej potrzeba wpływu bywa tak silna, że wywiera destrukcyjny wpływ na cały przebieg spotkania. To natura.

Ale jak powstają moje piekne portrety kobiet?

Są dwie przyczyny:

Pierwsza: aby efekty pracy z kobietą były wspaniałe trzeba ją okiełznać. Kobieta to niepohamowana energia. Ona wie, że okiełznanie i kontrola to coś, co ją uspokaja. Jeżeli tego nie dostanie to zarówno zdjęcia będą słabe jak i nie nastąpi dalsza współpraca. Zaufa tylko komuś, kto pokaże, że kontroluje sytuację. Gdy Fotograf się jej podporządkuje jest przegrany.

Druga: sesja portretowa to bardzo intymny czas. Gdy ktoś podchodzi do tego powierzchownie ma powierzchne zdjęcia. Wyczuwasz takie gdy je widzisz. Fotograf musi mieć silną, dominującą osobowość. Jak przewodnik stada. Druga strona musi zaś chcieć mu się podporządkować.

Mężczyzna ufa strukturalnie przez dowód – widzi portfolio. Widzi mężczyznę, który dowodzi. Czują się bezpiecznie. Pewnie. W rękach fachowca.
Kobieta ufa przez komfort i kontrolę. Komfort zapewnia fachowość – to widzi po pracach. Ale i po tym, jak jest traktowana. Nie jak kobieta – jak materiał. Jej czar nie działa. A kontrola jest wtedy, kiedy wie, artysta nie skupia się na jej kobiecości. Gdy się przekona, że nie trafiła na kolejnego podrywacza na aparat będzie zachwycona.

Wiele osób nie dochodzi do tego etapu.

Oglądając wiele zdjęć w Internecie zobaczysz, że to modele a szczególnie modelki rządzą fotografem.

Pamiętaj – męzczyzna przychodzi po dobre zdjęcia, po swoją wersję tego, co zobaczył w portfolio. Kobieta przychodzi po wspanniała wersję siebie ale i po emocje oraz kontrolę. Aby ktoś nad nią zapanował.

Słynni fotografowie to tyrani.

Pewien znany fotograf powiedział:

„Jedyną osobą, której słucha kobieta jest Fotograf”.

Nieznane's awatar

Autor:

Zawodowy fotograf Artystyczna fotografia produktowa Akt Portret kobiecy i męski

Napisz swój komentarz