Opublikowany w Fotografia imprezowa, Mobilne atelier, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Sesje, Targi, zdjęcia portretowe

PORTRETY Z IMPREZY

Niezwykła pamiątka z Twojego wydarzenia

Wielu zaprasza fotografa, który krąży między stolikami, łapie uśmiechy „do kotleta” i znika w tłumie.
Ja robię to inaczej.

Rozstawiam mobilne mini-studio – tło, profesjonalne światło, atmosferę skupienia i elegancji. Pracuję spokojnie, z wyczuciem. Każdy z gości otrzymuje kilka minut dla siebie – dokładnie tyle, ile trzeba, by stworzyć prawdziwy, unikalny portret. Bez sztucznego pozowania. Bez pośpiechu. Bez banału.

Dla kogo?

Moja oferta sprawdza się idealnie na wydarzeniach, które chcesz zapamiętać inaczej niż wszyscy:

  • urodziny (kameralne lub huczne)
  • rocznice
  • jubileusze firmowe
  • wesela
  • wieczory panieńskie/kawalerskie
  • zjazdy rodzinne
  • imprezy integracyjne
  • wernisaże, premiery, gale, targi

Bez względu na to, czy to wydarzenie na 10 osób, czy 300 – każdy gość wychodzi z portretem, który można oprawić, podarować lub zachować na całe życie.

Co mnie wyróżnia?

Studio w Twoim wnętrzu – mobilne, eleganckie i gotowe do działania w 30 minut
Indywidualne podejście – każdy uczestnik ma swoją chwilę i uwagę fotografa
Najwyższa jakość portretu – jak z prywatnej sesji zdjęciowej
Mnóstwo przebrań i rekwizytów – od eleganckich cylindrów po hełm Spartiaty
Szybki i wygodny dostęp do zdjęć – w formie prywatnej galerii online
Opcjonalnie: elegancki album z wybranymi portretami – gotowy prezent lub pamiątka dla gospodarzy
Dojeżdżam wszędzie – Warszawa, Kraków, Bieszczady czy mazurska wieś

Przebieralnia pełna historii

Mam bogaty zestaw strojów i rekwizytów, który rośnie jak kolekcja skarbów – każdy element opowiada swoją historię i wielokrotnie występował już na planie zdjęciowym.
Twoi goście mogą się wcielić w:

  • dżentelmenów w cylindrach z wiktoriańskiej Anglii
  • cwaniaków z Peaky Blinders – kaszkiety, kamizelki, surowy styl
  • rewolwerowców z Dzikiego Zachodu
  • rycerzy, gladiatorów, a nawet Spartan w hełmach
  • i wiele innych postaci – eleganckich, zabawnych, z charakterem

To nie tylko zdjęcia – to mała podróż w czasie, która bawi, zbliża ludzi i daje niesamowitą pamiątkę.

Sprawdź moje referencje

Jak to działa?

  1. Umawiamy termin i poznaję Twoje oczekiwania.
  2. Na miejscu rozstawiam mini-studio: tło, lampy, przebieralnię z kostiumami.
  3. Portretuję uczestników – w pojedynkę, parami, w grupach, w kostiumach lub bez.
  4. Po wydarzeniu otrzymujesz:
     – galerię online z wyselekcjonowanymi zdjęciami
     – (opcjonalnie) piękny, spersonalizowany album z portretami

To coś więcej niż fotorelacja. To wyjątkowy sposób, by Twoi goście poczuli się naprawdę ważni – i by mieli z imprezy coś znacznie bardziej osobistego niż selfie z kieliszkiem.

NAPISZ DO MNIE

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Najlepsi Fotografowie, Portret, Portret kobiecy, Słynne fotografie, Słynni fotografowie, zdjęcia portretowe

Słynni fotografowie: Ellen von Unwerth

Ellen von Unwerth – kobieta, która dała kobietom głos w fotografii mody

Ellen von Unwerth to jedna z najbardziej wpływowych postaci współczesnej fotografii mody – niemiecka artystka, która od lat 90. XX wieku rewolucjonizuje sposób przedstawiania kobiecości, seksapilu i siły kobiet. Urodzona 17 stycznia 1954 roku we Frankfurcie nad Menem, początkowo pracowała jako modelka, co znacząco wpłynęło na jej późniejsze podejście do pracy z kamerą. Spędziła dziesięć lat przed obiektywem, zanim chwyciła za aparat. Jak sama przyznaje, właśnie to doświadczenie pozwoliło jej zrozumieć, czego kobieta oczekuje od fotografa — czułości, humoru i przestrzeni do wyrażania siebie, zamiast uprzedmiotowienia.

Przełomem w jej karierze była sesja zdjęciowa z nieznaną wtedy jeszcze Claudią Schiffer dla marki Guess w 1989 roku. Te czarno-białe fotografie, zainspirowane estetyką złotej ery Hollywood, były mieszanką zmysłowości, młodzieńczej figlarności i stylowej nostalgii. Z miejsca podbiły świat mody i zapoczątkowały nową erę w reklamie odzieżowej. Ellen zaczęła pracować dla największych magazynów – Vogue, Vanity Fair, Interview, i-D i Numero, a jej zdjęcia trafiały na okładki i kampanie wielkich marek, jak Chanel, Dior, Miu Miu czy Victoria’s Secret.

Styl von Unwerth jest natychmiast rozpoznawalny: teatralny, pełen humoru, prowokacji i figlarności. Jej fotografie często balansują na granicy fetyszu i żartu, erotyzmu i autoironii, ale zawsze prezentują kobiety jako silne, świadome swojej seksualności istoty. Nie ma w tym mizoginicznego spojrzenia męskiego oka – jest spojrzenie kobiece, z empatią, ale i wyrafinowaną estetyką. Von Unwerth bawi się konwencjami pin-upu, burleski, filmów noir i kampowej mody lat 50. i 60., przenosząc te motywy do współczesnego kontekstu.

Fotografka wydała kilka albumów, które stały się kolekcjonerskimi pozycjami: „Snaps”, „Revenge”, „Fräulein”, „Heimat”, „Devotion”, czy „The Story of Olga”. Każdy z nich to opowieść wizualna – często zbudowana jak film, z bohaterką, fabułą, napięciem i zwrotem akcji. Jej prace wystawiane były w prestiżowych galeriach i muzeach na całym świecie, od Paryża po Los Angeles.

Co istotne, Ellen von Unwerth jest jedną z niewielu kobiet, które zdominowały świat fotografii mody – dziedzinę zdominowaną przez mężczyzn. Jej sukces jest więc nie tylko artystyczny, ale i symboliczny: pokazała, że kobiece spojrzenie potrafi być równie silne, prowokujące i wyraziste. Jej fotografie – pełne śmiechu, seksu, tajemnicy i teatralnej ekspresji – są celebracją kobiecości w jej najodważniejszych odsłonach.

Ellen von Unwerth nie fotografuje dla mężczyzn – fotografuje dla kobiet. Uwalnia je od bycia biernym obiektem, czyniąc z nich bohaterki własnej opowieści. W jej obiektywie kobieta nie musi się tłumaczyć ze swojej zmysłowości – może ją celebrować. To właśnie czyni jej twórczość tak rewolucyjną i ponadczasową.

Umów się na sesję

Opublikowany w Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Psychologia, zdjęcia portretowe

Mikroekspresje czyli psychologia portretu

Paul Ekman to amerykański psycholog, który zasłynął z badań nad emocjami i ich ekspresją mimiczno-twarzową. Jego największym wkładem jest identyfikacja tzw. mikroekspresji – bardzo krótkich, mimowolnych grymasów twarzy ujawniających autentyczne emocje, zanim zostaną one stłumione lub zamaskowane. Stworzył także katalog siedmiu uniwersalnych emocji, które są rozpoznawalne na twarzy niezależnie od kultury: radość, smutek, złość, strach, zaskoczenie, wstręt i pogarda.

Dla portrecisty wiedza Ekmana może być ogromnie przydatna w w wielu obszarach. Oto jak z niej korzystam ja:


🔍 1. Lepsze odczytywanie emocji u modeli

Zrozumienie mikroekspresji pozwala mi wyłapać autentyczne emocje, nawet jeśli modelka/model je ukrywa lub nie jest ich świadoma/y. Dzięki temu mogę:

  • wyczuć, czy ktoś naprawdę dobrze się czuje podczas sesji,
  • zidentyfikować momenty, w których warto nacisnąć spust migawki – kiedy emocja „mignie” na twarzy,
  • wyciągnąć z portretu prawdę i głębię, a nie tylko powierzchowną pozę.

🧭 2. Kierowanie emocją i mimiką podczas sesji

Znając anatomię emocji i ich mimiczne komponenty, mogę świadomie instruować modeli:

  • jak np. subtelnie unieść brwi lub kącik ust, by wyrazić nostalgię, niepokój czy pożądanie,
  • jak odgrywać konkretne emocje zgodnie z ich naturalnym wyglądem (np. fałszywy uśmiech nie angażuje mięśni wokół oczu — tzw. uśmiech Duchenne’a),
  • jak budować napięcie mimiczne między oczami a ustami, co daje w portrecie niezwykłą siłę wyrazu.

🎭 3. Budowanie narracji emocjonalnej

Dzięki klasyfikacji emocji według Ekmana mogę:

  • komponować całe sesje wokół jednego nastroju lub przejść od jednej emocji do drugiej,
  • budować autentyczność opowieści w serii portretów (np. pokazując przemianę wewnętrzną bohatera),
  • eksperymentować z emocjonalnym kontrastem – np. chłodne światło + intensywna złość.

⏱ 4. Polowanie na mikrosekundy

Fotograf portrecista, który zna się na mikroekspresjach, potrafi:

  • wyczuć „ten moment”, zanim on nastąpi – napięcie mięśni twarzy, mikrogesty zapowiadające reakcję,
  • być bardziej uważnym na błyski prawdy w spojrzeniu i mimice,
  • uchwycić autentyczność w kadrach pozornie pozowanych.

🧠 5. Większa empatia i zaufanie

Fotograf, który rozumie emocje i potrafi je rozpoznać, staje się:

  • bardziej empatycznym rozmówcą,
  • buduje głębszą więź z modelem/modelką,
  • tworzy atmosferę bezpieczeństwa i otwartości, w której łatwiej o autentyczne portrety.

Checklista Fotografa Inspirowana Paulem Ekmanem

Przed sesją:

  • Czy wiem, jaki nastrój lub emocję chcę uchwycić?
  • Czy moja rozmowa przed sesją pomaga zbudować zaufanie i rozluźnić modela?
  • Czy stworzyłem bezpieczną przestrzeń, w której można być sobą?

W trakcie fotografowania:

  • Czy zwracam uwagę na oczy i brwi? (Tu najszybciej pojawiają się mikroekspresje!)
  • Czy uważnie obserwuję, co dzieje się na twarzy między pozami?
  • Czy zauważyłem „błysk prawdy” — moment, który nie był zaplanowany?
  • Czy używam przerw w rozmowie, ciszy, zmiany muzyki lub światła, by wywołać inne reakcje?

Po sesji (podczas selekcji):

  • Czy widzę na zdjęciu autentyczną emocję, a nie tylko pozę?
  • Czy portret „mówi coś”, nawet jeśli model się nie uśmiecha?
  • Czy któraś z fotografii zawiera mikroekspresję, która nadaje jej głębi?

📘 Siedem Uniwersalnych Emocji wg Ekmana – Krótkie Opisy i Mimika

EmocjaCharakterystyczna mimikaNa co zwrócić uwagę w portrecie?
RadośćUśmiech Duchenne’a: uniesione kąciki ust i zmarszczki wokół oczuCzy uśmiech jest prawdziwy, czy tylko „dla aparatu”?
SmutekOpadające kąciki ust, zmarszczki między brwiami, „ciężkie” spojrzenieCzy oczy wyrażają zmęczenie lub rezygnację?
ZłośćZmarszczone brwi, napięte usta, szeroko otwarte oczy lub ściśnięteCzy model „wybucha” emocją czy ją tłumi?
StrachUniesione brwi, rozszerzone oczy, usta otwarte lub napięteCzy pojawia się napięcie na całej twarzy?
ZaskoczenieUniesione brwi, szeroko otwarte oczy, rozchylone ustaCzy to nagła reakcja czy udawana poza?
WstrętZmarszczony nos, uniesiona górna wargaCzy jest subtelny niesmak czy jawna niechęć?
PogardaAsymetryczny uśmiech, często tylko jedna strona twarzyCzy twarz zdradza lekceważenie lub wyższość?

Sprawdź moje referencje

Sprawdź moje ceny

Umów się na sesję:

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w 10 powodów, akt, blog, Portret, Portret kobiecy, Psychologia

10 powodów dla których kobiety lubią portrety

Zastanawialiście się kiedykolwiek czemu kobiety stanowią przewagę w portretowej galaktyce fotograficznej?

Wyrażanie siebie: Kobiety cenią fotografię portretową jako sposób na wyrażenie siebie. Pozwala im uchwycić swoją unikalną osobowość, emocje i piękno w sposób, którego nie oddadzą żadne słowa.

Kreatywność: Fotografia portretowa daje kobietom możliwość rozwijania kreatywności poprzez eksperymentowanie z pozami, oświetleniem i tłami.

Wzmacnianie pewności siebie: Bycie fotografowaną może pomóc kobietom poczuć się pewniej i bardziej komfortowo we własnej skórze. Może również podnieść ich samoocenę i sprawić, że zobaczą siebie w bardziej pozytywnym świetle.

Uchwycenie wspomnień: Fotografia portretowa pozwala kobietom zatrzymać i pielęgnować wyjątkowe chwile i wspomnienia, które będą dla nich cenne przez lata.

Świętowanie ważnych momentów: Kobiety często korzystają z fotografii portretowej, aby uczcić ważne wydarzenia, takie jak urodziny, ukończenie szkoły, ślub czy ciążę.

Budowanie więzi: Fotografia portretowa może być sposobem na nawiązywanie relacji i zbliżanie się do innych. Może również służyć jako piękna pamiątka relacji z bliskimi.

Siła i niezależność: Fotografia portretowa może być potężnym narzędziem wzmacniającym kobiety, dając im poczucie kontroli i możliwość wyrażenia swojej indywidualności.

Ekspresja artystyczna: Dla wielu kobiet fotografia portretowa jest formą sztuki. Czerpią przyjemność z tworzenia wizualnie zachwycających obrazów, które odzwierciedlają ich kreatywność i talent.

Terapia i uzdrowienie: Fotografia portretowa może być również doświadczeniem terapeutycznym. Pomaga kobietom przepracować trudne emocje, przezwyciężyć traumy czy żałobę po nieudanym związku, dając im przestrzeń do wyrażenia siebie w bezpiecznym i wspierającym otoczeniu.

Radość i zabawa: Przede wszystkim jednak fotografia portretowa to dla kobiet świetna zabawa. Daje im przestrzeń do twórczego wyrażania siebie i czerpania radości z procesu tworzenia.

Sprawdź moje ceny.
Sprawdź moje referencje.

Umów się na sesję.

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w 10 sposobów, Analiza portretu, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, rekwizyty, zdjęcia portretowe

Nakrycie głowy w portrecie

Rekwizyty w fotografii portretowej, jakich używam to najczęściej nakrycia głowy.
W mojej pracy skompletowałem wiele nakryć głowy i z reguły używam takich: hełm spartański z grzebieniem, cylinder, melonik, kaszkiet, kapelusze kowbojskie, kapelusz Stetson jak komisarz Maigret czy Kojak.

Przedstawię Ci teraz praktyczne zastosowanie tych rekwizytów w fotografii portretowej.

Jak widzisz, to całkiem spora kolekcja rekwizytów – każdy z nich wnosi do portretu zupełnie inną energię i może pomóc w opowiedzeniu ciekawej historii. Nakrycia głowy to fantastyczne narzędzia, które mogą:

podkreślić charakter postaci,
zbudować nastrój epoki,
dodać ironii, patosu lub zmysłowości,
skupić uwagę na oczach, twarzy lub sylwetce,
ukryć niedoskonałości (np. fryzury),
– albo po prostu przyciągnąć wzrok i wyróżnić zdjęcie.

Oto jak praktycznie wykorzystuję każdy z wymienionych rekwizytów:

🛡 Hełm spartański z grzebieniem

Efekt: epicki, heroiczny, mitologiczny
Zastosowania:
– Idealny do sesji stylizowanych na antyk, fantasy, cosplay, męskie akty o klimacie wojownika
– Nadaje się też do portretów z mocnym światłocieniem (chiaroscuro), gdzie eksponuję siłę i napięcie mięśni
– Świetnie wygląda w czerni i bieli, zwłaszcza z kontrastem blasku metalu i cieni twarzy.

🎩 Cylinder

Efekt: elegancja, tajemniczość, dekadencja
Zastosowania:
– Stylizacje retro, wiktoriańskie, steampunkowe
– Sesje glamour z kontrastem: np. naga kobieta w cylindrze jako mocny, teatralny akcent
– Męskie portrety w stylu „gentleman noir” – z papierosem, laską, szklanką whisky.

🎩 Melonik

Efekt: ironia, nonszalancja, nostalgia
Zastosowania:
– Portrety z przymrużeniem oka, z nutą Chaplina albo surrealizmu
– Może dodać portretowi dystansu, szczególnie w połączeniu z klasycznym garniturem
– Ciekawy kontrapunkt dla twarzy o bardzo poważnym wyrazie – kontrast form i nastrojów.

🧢 Kaszkiet

Efekt: miejski, proletariacki, styl „Peaky Blinders”
Zastosowania:
– Doskonały do męskich portretów z surowym klimatem – bruk, dym, beton
– Może też działać jako symbol pracowitości, oldschoolowej męskości
– Ciekawie kontrastuje z kobiecymi rysami twarzy – androgyniczne stylizacje

🤠 Kapelusze kowbojskie

Efekt: dzikość, wolność, bunt
Zastosowania:
– Stylizacje country, western, sesje plenerowe z silną osobowością
– Idealne do portretów z silnym światłem bocznym i dramatycznym cieniem od ronda
– Świetnie wyglądają w ujęciach z niskiej perspektywy – budują majestat postaci

🕵️‍♂️ Stetson à la Maigret / Kojak

Efekt: retro noir, detektywistyczny klimat, chłodny profesjonalizm
Zastosowania:
– Styl noir – ciemne tło, dym z papierosa, światło przez żaluzje
– Mężczyzna jako archetyp twardego gliny – styl a la film noir z lat 50.
– Pasuje też do kobiet w stylu femme fatale – kontrast między klasycznym kapeluszem a zmysłową twarzą

A to jest dopiero wstęp do właściwych stylizacji, które rozpiszę w kolejnych postach!

Pamiętaj, że zawsze mam te rekwizyty przy sobie, kiedy jadę na sesję!

Masz ochotę na fotografie w moim wykonaniu? Zapraszam do kontaktu!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret kobiecy, portret męski, rekwizyty, zdjęcia portretowe

Rekwizyty w fotografii portretowej

Rekwizyty w fotografii portretowej to nie tylko ozdoby. To subtelne (albo całkiem wyraziste) kierunkowskazy, które prowadzą wzrok widza i podbijają przekaz zdjęcia. Oto 14 rekwizytów, które mają ogromne znaczenie w portrecie fotograficznym – zarówno pod względem kompozycyjnym, jak i emocjonalnym:


🎩 1. Kapelusz

Dodaje tajemniczości, klasy lub nonszalancji. Może zasłaniać część twarzy, budując dramaturgię.

📖 2. Książka

Podkreśla intelektualny charakter postaci. Dobrze działa też jako punkt równowagi kompozycyjnej w kadrze.

💄 3. Lusterko

Daje możliwość zabawy odbiciem, głębią, a także symboliką „spojrzenia w siebie”.

☕ 4. Filiżanka lub kubek

Wprowadza domowy, intymny klimat. Doskonała przy portretach lifestyle’owych.

🎻 5. Instrument muzyczny

Definiuje pasję bohatera zdjęcia i dodaje ciekawe linie do kompozycji.

🪞 6. Krzesło lub fotel

To więcej niż mebel – może sugerować pozycję społeczną, władzę lub… relaks.

🌸 7. Kwiaty

Nadają kobiecości, świeżości i miękkości – idealne w portretach sensualnych i romantycznych.

🧤 8. Rękawiczki

Wnoszą klimat retro, nutkę elegancji i dystansu. Przypominają stare hollywoodzkie kadry.

🧳 9. Walizka

Symbol podróży, zmiany, ucieczki. Dobry wątek narracyjny dla sesji z historią.

📷 10. Aparat fotograficzny

Autoportret z rekwizytem, który mówi: „znam tę stronę obiektywu” – idealny dla fotografów i twórców.

🦯 11. Laska

Klasyczny atrybut – świetna dla dojrzałych modeli. Daje rękom „zadanie”, podkreśla godność, charakter, bywa też symbolem statusu.

💎 12. Biżuteria

Od subtelnych kolczyków po masywne naszyjniki – biżuteria nie tylko zdobi, ale prowadzi wzrok, wyznacza rytm i akcenty w kadrze.

🔥 13. Dekolt (element stylizacji, ale działa jak rekwizyt)

To jeden z najsilniejszych „kierunkowskazów wzroku”. Sensualny, ale też symboliczny – może mówić o pewności siebie, otwartości, kobiecości.

🚬 14. Cygaro

Symbol władzy, pewności siebie i nonszalancji. Wprowadza klimat noir, gangsterki lub luksusu. Działa doskonale w męskich portretach z pazurem – i nie tylko.


Każdy z tych przedmiotów może być użyty dyskretnie lub stanowić oś narracyjną portretu. Klucz to spójność z osobowością modela/modelki oraz klimat zdjęcia.

Masz swoje ulubione? 😊

SKONTAKTUJ SIĘ ZE MNĄ ABY UMÓWIĆ SESJĘ

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, zdjęcia portretowe

Najważniejsze mięśnie twarzy w fotografii portretowej

Mięśnie twarzy są kluczowe w fotografii portretowej, ponieważ to one nadają wyrazistość emocjom i kształtują ekspresję. Umiejętność ich dostrzegania i kontrolowania podczas sesji pozwala na precyzyjne uchwycenie nastroju oraz charakteru portretowanej osoby.

1. Mięsień okrężny oka (Musculus orbicularis oculi) 👁️

🔹 Odpowiada za mruganie i zmrużenie oczu, co jest kluczowe dla szczerego uśmiechu – tzw. uśmiechu Duchenne’a, w którym kąciki oczu delikatnie unoszą się, tworząc subtelne zmarszczki.
🔹 W portrecie jego napięcie wpływa na intensywność spojrzenia – delikatne przymknięcie oczu dodaje tajemniczości i emocjonalnej głębi.

2. Mięsień jarzmowy większy (Musculus zygomaticus major) 😊

🔹 Główny mięsień uśmiechu – podnosi kąciki ust.
🔹 Gdy działa bez mięśnia okrężnego oka, powstaje sztuczny, wymuszony uśmiech („uśmiech do zdjęcia”).
🔹 W naturalnej ekspresji uśmiech angażuje nie tylko usta, ale i policzki oraz oczy.

3. Mięsień śmiechowy (Musculus risorius) 😏

🔹 Odpowiada za rozciągnięcie ust w poziomie – powoduje subtelny uśmiech bez unoszenia policzków.
🔹 Często obecny w ironicznych uśmiechach, lekkim grymasie lub wyrazie pobłażania.

4. Mięsień okrężny ust (Musculus orbicularis oris) 💋

🔹 Kontroluje zaciskanie i układanie ust, co ma ogromne znaczenie w emocjach – od subtelnego spokoju po gniewne ściągnięcie warg.
🔹 Jest kluczowy przy portretach zmysłowych, gdy modelka delikatnie rozchyla usta.

5. Mięsień czołowy (Musculus frontalis) 🤨

🔹 Unosi brwi, co nadaje wyraz zdziwienia, ciekawości lub intensywności spojrzenia.
🔹 W napięciu tworzy poziome zmarszczki na czole – widoczne przy stresie, zdziwieniu lub powadze.
🔹 Lekko uniesiona jedna brew może dodać charakteru i pewności siebie.

6. Mięsień marszczący brwi (Musculus corrugator supercilii) 😠

🔹 Ściąga brwi do środka, co tworzy wyraz skupienia, niepokoju, smutku lub gniewu.
🔹 Zbyt napięty może powodować zmarszczone brwi i zaciśniętą twarz, co często nie wygląda korzystnie na zdjęciach.

7. Mięsień obniżacz kąta ust (Musculus depressor anguli oris) 😞

🔹 Odpowiada za smutek i przygnębienie, gdy kąciki ust opadają.
🔹 Subtelne działanie tego mięśnia daje efekt nostalgii i zadumy, dlatego w niektórych portretach lekkie opuszczenie kącików ust dodaje powagi i tajemniczości.


Jak mięśnie twarzy wpływają na emocje w portrecie?

😃 UŚMIECH

🔹 Zaangażowanie mięśnia jarzmowego większego i okrężnego oka = szczery uśmiech (uśmiech Duchenne’a).
🔹 Tylko mięsień jarzmowy bez oczu = wymuszony uśmiech, typowy dla niekomfortowych sytuacji.
🔹 Gdy dominują mięśnie śmiechowy i okrężny ust = subtelny, figlarny uśmiech, często używany w portretach o lekkim, zalotnym charakterze.

😔 SMUTEK I ZADUMA

🔹 Aktywne mięśnie obniżające kąciki ust oraz marszczące brwi.
🔹 Delikatnie napięty mięsień czołowy dodaje zamyślenia.
🔹 Opadające powieki mogą dodać nostalgii lub melancholii.

😐 POWAGA I DYSTANS

🔹 Neutralna pozycja mięśni – minimalna ekspresja, ale mocne spojrzenie.
🔹 Napięcie w mięśniu okrężnym oka sprawia, że wzrok jest bardziej intensywny.
🔹 Lekko opuszczone kąciki ust dodają autorytetu i tajemniczości.


Wnioski :

📸 Świadome zarządzanie mięśniami twarzy to klucz do perfekcyjnego portretu.
📸 Dobry fotograf „czyta” napięcia mięśniowe modela i potrafi je korygować – np. jeśli ktoś ma sztuczny uśmiech, można poprosić o zmrużenie oczu lub lekkie rozluźnienie ust.
📸 Ekspresja oczu jest ważniejsza niż same usta! – jeśli oczy są martwe, uśmiech nie będzie wyglądał naturalnie.

Zachęciłem Cię?

Zapraszam do umówienia sesji!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w 10 powodów, blog, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Sesje, zdjęcia portretowe

Fotograf portretowy jak Casanova

Mit o fotograficznych Casanovach ma się nadwyraz dobrze, choć w rzeczywistości niewiele ma wspólnego z prawdą. Skąd się bierze?

Oto 10 przyczyn tego zjawiska:

1. Mit artysty jako uwodziciela 🎭

Od czasów malarzy renesansowych istnieje stereotyp, że artysta ma niezwykłą charyzmę i przyciąga kobiety. Fotograf jest dziś postrzegany jako współczesna wersja malarza – ktoś, kto tworzy sztukę i „widzi” kobiety w unikalny sposób.

2. Bliskość i intymność sesji zdjęciowej 📷

Portret (zwłaszcza kobiecy) wymaga bliskości, spojrzenia w oczy, wrażliwości. Dla postronnych to może wyglądać jak flirt, choć w rzeczywistości to część procesu twórczego.

3. Efekt „on sprawia, że czuję się piękna” 💋

Dobrze poprowadzona sesja buduje pewność siebie kobiety. Fotograf jest często pierwszą osobą, która mówi jej, że jest piękna w autentyczny sposób. To może wywoływać emocjonalne przywiązanie, ale to nie znaczy, że musi przeradzać się w romans.

4. Skandal zawsze jest bardziej ekscytujący niż rzeczywistość 🔥

Ludzie wolą wierzyć w romantyczne lub pikantne historie niż w to, że fotograf po prostu wykonuje swoją pracę. Plotki o romansach sprzedają się lepiej niż fakty.

5. Kino i popkultura podsycają mit 🎬

Filmy i seriale często pokazują fotografów jako uwodzicieli. Przykłady? Helmut Newton, David Bailey, postaci wzorowane na Richardzie Avedonie – w mediach zawsze pojawia się motyw „fotograf i jego muza”.

6. Kojarzenie fotografii z modą i celebrytkami 👠

Świat mody jest pełen przepięknych kobiet i ekstrawaganckich artystów. Ludzie myślą, że każdy fotograf portretowy żyje jak w „Diabeł ubiera się u Prady”, choć realia są inne – więcej retuszu i terminów niż romansów.

7. Kobiecość + sztuka = napięcie emocjonalne 💫

Fotograf dostrzega detale, które umykają innym – sposób, w jaki pada światło, jak układają się włosy, jak delikatnie opada ramię. To może wyglądać na coś więcej niż zawodową obserwację, ale dla fotografa to po prostu część rzemiosła.

8. Portrety budzą emocje i są osobiste ❤️‍🔥

Portret to jedno z najbardziej osobistych doświadczeń – ktoś patrzy na ciebie, analizuje twoją twarz, uchwyca twoją osobowość. Nie ma drugiej takiej sytuacji w życiu codziennym, więc ludzie mylą emocjonalność zdjęć z emocjonalnością relacji.

9. Zazdrość partnerów i „czerwone flagi” 🚩

Niektórzy mężczyźni czują się niepewnie, gdy ich partnerka idzie na sesję do fotografa. W ich oczach może to wyglądać podejrzanie: „dlaczego chce mieć piękne zdjęcia?”, „po co się tak stroi?”. Lepsza wymówka? Oskarżyć fotografa o bycie uwodzicielem.

10. Fotografowie, którzy podsycają mit 😏

Oczywiście, zdarzają się fotograficzni Casanovowie, którzy wykorzystują ten wizerunek do budowania swojej marki. Ale są w mniejszości – większość fotografów to profesjonaliści, którzy po sesji wracają do obróbki zdjęć i kawy, a nie do kolejnych podbojów miłosnych. Co więcej,mają swoje muzy,które darzą nieustanną, głeboką miłością. A modelki….hmmm traktują jak tworzywo.

Podsumowanie

To, że fotograf portretowy to rzekomo wieczny zdobywca, wynika bardziej z popkultury, mitów i emocjonalnego charakteru samej fotografii niż z rzeczywistości. Ludzie lubią dramat i tajemniczość, więc bardziej ekscytuje ich wersja „uwodziciel artysta” niż „facet spędzający godziny na edytowaniu skóry w Photoshopie”. 😆

Masz chęć na sesję w moim wykonaniu? Zapraszam!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w blog, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, Psychologia, zdjęcia portretowe

Czym jest „portret kobiecy”?

Portret kobiecy to coś znacznie więcej niż tylko zdjęcie przedstawiające kobietę. To cała filozofia uchwycenia jej osobowości, emocji, siły, zmysłowości lub delikatności w sposób, który oddaje jej unikalną energię.

To pojęcie nie ma jednej definicji, chociaż każdemu, zupełnie błędnie, kojarzy się z „rozbieraniem”. Postanowiłem dlatego wyróżnić kilka typowych podejść:

💃 Zmysłowy i kobiecy – subtelne światło, delikatna poza, miękkie linie ciała. Sesja może mieć elementy buduarowe, ale nie musi – chodzi o poczucie piękna i pewności siebie.

Zmysłowość można pokazać na wiele sposobów i wcale nie trzeba kobiety „kłaść na łóżko” ani tym bardziej rozbierać.

Sama zmysłowość może mieć wiele wymiarów – może być delikatna ale i drapieżna.

Kobietom często odbiera się prawa do odczuwania pragnień takich jak pragnienie miłości, bliskości a szczególnie seksu w różnych formach, w tym zachłannej i drapieżnej!

Wystarczy więc drobny akcent, rozchylony dekolt, zaproszenie. Niech będzie kusicielką. Zdobywczynią ale i chętną na bycie zdobywaną. Niech będzie wielowymiarowa. Ale niech pozostanie SAMICĄ….

🖤 Silny i wyrazisty – portrety pokazujące charyzmę, wewnętrzną siłę, pewność siebie. Często podkreślane przez wyrazisty makijaż, mocne światło, stylizację.

Kobiety to nie tylko ulotne nimfy. Historia pełna jest władczyń, królowych, księżnych, które rządziły silną ręką całymi krajami.

Kobiety również zarządzają potężnymi firmami. Dowodzą w wojsku. Kierują zespołami ludzi. Bywają władcze, dominujące, zaborcze.


🌿 Naturalny i autentyczny – minimalistyczne podejście, proste tło, miękkie światło, niewymuszone pozy. Taki portret oddaje spokój i prawdziwą esencję kobiety.

Ten gatunek portretu wydobywa kobiecość klasyczną, bez ozdób, rekwizytów, koncentruje się na prostocie.

Nie ma niczego, co rozprasza ani co kieruje uwagę na zmysłowość czy rodzicielstwo. Przedstawia kobietę jako człowieka.


🎭 Koncepcyjny i artystyczny – sesja inspirowana malarstwem, mitologią, baśniami lub modą.

Inspiracja sztuką lub ikonami mody czy kina pozwala przedstawić kobietę w sposób, który budzi natychmiastowe skojarzenia.

Mogę tu nawiązywać nie tylko do określonych postaci ale również do stylu prezentowania kobiety zarówno w fotografii, kinie jak i malarstwie. Style te zmieniały się wraz z upływem czasu. Każdy był unikalny i niepowtarzalny. Jest więc w czym wybierać.

Co czują kobiety przed i podczas sesji?

Nie każda kobieta jest modelką, a dla większości sesja to wyjście ze strefy komfortu. Emocje, jakie towarzyszą takim zdjęciom, często przechodzą kilka etapów:

1. Ekscytacja i lęk przed nieznanym

Kobieta chce pięknych zdjęć, ale często myśli:
❌ „Nie umiem pozować”
❌ „Czy ja się do tego nadaję?”
❌ „A co, jeśli wyjdę źle?”
To moment, kiedy musi zaufać fotografowi.

Zaufanie zaś to proces.

Fotograf musi więc stworzyć taką atmosferę aby zaufanie było procesem płynnym, wręcz niezauważalnym.

2. Onieśmielenie przed obiektywem

Pierwsze minuty sesji to rozluźnianie się – ciało jest spięte, miny trochę sztuczne. Fotograf w tym czasie powinien prowadzić i budować atmosferę.

Ten proces to głównie rozmowa, żarty, zaangażowanie.

Dla wielu osób fotograf to ktoś, kto pożera wzrokiem i widzi przy tym wszystkie niedoskonałości. Tymczasem to pożeranie sprowadza się do dostrzeganiu niezauważalnego. Szukania inspiracji. Piękna. Niepowtarzalności.

3. Odkrywanie własnej pewności siebie

Gdy kobieta zaczyna widzieć pierwsze efekty (np. podgląd na aparacie), jej postawa się zmienia. Zaczyna czuć się piękniejsza, bardziej świadoma siebie, a niektóre wręcz odkrywają nową wersję siebie.

Każdy, kto zobaczy efekt, szczególnie gdy jest zachwycający natychmiast zmienia podejście do sesji fotograficznej z tym fotografem – bo tak naprawdę fotograf jest tym, którzy zarówno robi zdjęcia jak i oswaja ze sobą.

4. Euforia po sesji

Często po zakończeniu słyszysz:
✨ „To było cudowne!”
✨ „Nie spodziewałam się, że tak dobrze się poczuję!”
✨ „Chcę jeszcze raz!”

📸 Dobrze poprowadzona sesja kobieca to nie tylko zdjęcia – to przeżycie, które wzmacnia pewność siebie i pozostawia ślad na długo.

Zachęciłem Cię?

Zapraszam do umawiania sesji.

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w 10 powodów, blog, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Psychologia, zdjęcia portretowe

9 na 10 osób nie realizuje tego, co zamierza.

Tworzą przez to całkowicie zbędny szum.

Codziennie mam kilkanaście do kilkudziesięciu zapytań o sesje portretowe. W efekcie codziennie rozmawiam z dwudziestoma a czasem pięćdziesięcioma osobami.

Jednak tylko JEDNA na DZIESIĘĆ osób jest zdecydowana, konkretna, zdeterminowana i od słów przechodzi do czynów.

Mnie zaciekawiło czym kieruje się pozostałe DZIEWIĘĆ. Bo ich zachowanie tworzy szum i powoduje tak naprawdę stratę czasu. Dla nich i dla mnie.

A może to zjawisko szersze? Może Ty również w swoim otoczeniu spotykasz się z takim zachowaniem?

Możliwe również, że TY też czasem tak postępujesz – generując szum, nie „dowożąc” tematów, zaczynając a nie kończąc. Jestem pewien, że to są symptomy opisujące znacznie szersze zjawisko.

Tak więc po analizie szeregu przypadków określiłem 10 powodów, dla których 90% potencjalnych klientów wycofuje się lub unika podjęcia ostatecznej decyzji:

1. Impulsywna decyzja bez realnej potrzeby

Ludzie często działają pod wpływem chwili – zobaczyli piękne zdjęcia, pomyśleli „też bym tak chciał”, ale potem ochłonęli i doszli do wniosku, że wcale tego nie potrzebują.

Jednak impuls był na tyle silny, że przesłali zgłoszenie. Po pierwszej rozmowie albo wycofują się albo unikają dalszego kontaktu. Nie odbieram tego osobiście. Dla mnie to po prostu marnowanie czasu. Mojego ale i Twojego.

Wiem też, że tak postępują ze wszystkim w życiu. Jeżeli więc tak postępujesz, zmień to. Zanim wykonasz działanie, przemyśl temat kilka razu. Nie angażuj innych w swój słomiany zapał.

2. Strach przed oceną i własnym wyglądem

Wiele osób ma kompleksy i obawia się, że na zdjęciach wyjdzie źle. Wstydzą się, że nie potrafią pozować, boją się, że nie będą zadowoleni z efektu i ostatecznie wolą unikać konfrontacji z aparatem.

Jednak zainicjowali kontakt. Zgłosili się. Coś jednak ich powstrzymało przed wykonaniem tego ostatniego kroku.

Czy to niska samoocena? Tak silna, że gdy dochodzi „co do czego” nie potrafią się przełamać.

3. Syndrom „najpierw schudnę” lub „muszę się przygotować”

Częsty problem – klient myśli, że do sesji trzeba się jakoś specjalnie przygotować: schudnąć, poprawić fryzurę, kupić nowe ubrania. W efekcie odkłada decyzję na „lepszy moment”, który nigdy nie nadchodzi.

Wygląda to jak cały zestaw wymówek. Najpierw jest impuls „działam!” jednak gdy trzeba realnie działać pojawia się tysiąc wymówek, aby jednak pozostać biernym.

Najlepsze wymówki to wyczekanie „lepszego momentu” lub „schudnięcie” albo „nabranie masy” lub cokolwiek. Aby nie trzeba było działać. Zachowany zostaje „status quo”.

4. Lęk przed wydaniem pieniędzy (choć początkowo ich to nie odstraszało)

Ludzie często pytają o usługę, zanim faktycznie zdecydują, czy chcą na nią wydać pieniądze. Gdy przychodzi moment podjęcia decyzji, zaczynają kalkulować i dochodzą do wniosku, że to dla nich „za drogo” lub że „są ważniejsze wydatki”. Szczególnie, kiedy jest kontrola wydatków.

Takiemu zachowaniu towarzyszy bardzo często zdanie „muszę skonsultować to z żoną lub z mężem”. To świadczy również o braku decyzyjności.

W przypadku partnerów z kolei rzadko zdarza się tak, że partner zachęca. Że mówi „zrób to, bo inaczej nigdy nie poczujesz jak to jest”. Najczęściej niestety mówi: „A po co ci to?” i czasem jest to podszyte podejrzeniami „A dla kogo Ty się tak fotografujesz?”

5. Prokrastynacja i brak decyzyjności

Niektórzy ludzie nigdy niczego nie finalizują – deklarują chęć, ale decyzję odkładają na potem. Każdy telefon czy wiadomość przypomina im, że powinni coś zrobić, ale zamiast działać, unikają kontaktu.

Z takim zjawiskiem spotykam się dość często. Wiele osób coś zaczyna lub deklaruje wolę zrobienia czegoś ale na woli się kończy.

Co więcej, wiele o tym mówią. Przy każdym kontakti opowiadają jak to „wkrótce” coś zrobią i te opowieści są kwieciste. Jednak najczęściej nic z tego nigdy nie wynika.

To bardzo niebezpieczny gatunek bo rozbudza emocje i nadzieje, z których nic nigdy nie wynika. Należy ich zostawiać samych sobie i zwyczajnie unikać.

6. Strach przed wyjściem poza strefę komfortu

Sesja zdjęciowa to wyjście poza codzienność. Niektórzy boją się samego doświadczenia – nowych sytuacji, kontaktu z obcą osobą (fotografem), braku kontroli nad tym, jak wypadną.

Strach i lęk to bardzo silne emocje. Szczególnie, jeżeli wiążą się z nowymi doświadczeniami. Ktoś ma utarte ścieżki, zna ciągle tych samych ludzi, nie gromadzi nowych doświadczeń, nie otwiera się na innych.

Taki początkowy zrew wynika z poczucia, że bardzo chce czegoś nowego. Ale strach jest silniejszy.

7. Brak natychmiastowej gratyfikacji

Ludzie są przyzwyczajeni do szybkich efektów – kupując ciuchy czy gadżety, od razu widzą efekt. Zdjęcia to proces: trzeba się umówić, przyjść na sesję, poczekać na obróbkę. Wielu traci entuzjazm, gdy uświadamiają sobie, że to nie jest natychmiastowa gratyfikacja.

Na to się nakłada fotografia „instant” z komórki. Selfie daje efekt natychmiastowy. Komórki wyposażone są w filtry. Można robić sobie całkiem odjechane zdjęcia i to z własnej ręki.

Tyle, że sesja z fotografem to zupełnie inny kaliber. To oddanie kontroli oraz fotografia oczami fotografa. Cały złożony proces. A to wymaga czasu, zaangażowania, cierpliwości, zbudowania zaufania. W cywilizacji INSTANT o takie rzeczy trudno.

Jest w tym pewna prawidłowość. Młodzi ludzie, żyjący w kulturze INSTANT są najbardziej „niestali” w deklaracjach dlatego skupiłem się na osobach 45PLUS. I to była niezwykle słuszna decyzja.

8. Poczucie winy lub wstyd przed partnerem/bliskimi

Niektórzy obawiają się reakcji otoczenia: „Co, sesja zdjęciowa? A po co ci to?” – i wolą uniknąć konieczności tłumaczenia się rodzinie czy znajomym.

„Po co ci to” często zawiera ładunek oskarżenia czy podejrzenia. Bo przecież „Dla mnie tak się nie stroisz więc dla kogo?”

Są to przykre sytuacje, zwłaszcza że ludzie powinni się wspierać i mobilizować, szczególnie kiedy idą razem przez życie. Tymczasem moje obserwacje dowodzą, że ludzie często „są” ze sobą i trwają w jakiejś stagnacji choć powinni dawno się rozstać. To forma biernego przyzwyczajenia.

Osobliwe bywają też sytuacje, kiedy osoba mówi wprost, że partner nie ma do niego czy niej zaufania z uwagi na dawne przewiny stąd na zdjęcia zareaguje podejrzliwie!

9. Porównywanie ofert i szukanie „tańszej” lub „lepszej” opcji

Ludzie często pytają o sesję u kilku fotografów jednocześnie. Może się okazać, że wybrali kogoś innego albo uznali, że „jeszcze poszukają”.

Często organizowane są swoiste „konkursy piękności” i „przetargi” ale z mojego doświadczenia rzadko kiedy dochodzi do finalizacji. To jednak dotyczy osób, dla których liczy się wyłącznie wykonanie zdjęć a jakie one będą, w jakim stylu, przez kogo to już jest całkowicie bez znaczenia. Unikam takich Klientów. Zostawiam ich tym naiwnym, którzy biorą udział w konkursie.

10. Zwyczajne zapomnienie i brak priorytetu

W dobie ogromnej ilości bodźców ludzie szybko zapominają o tym, co było dla nich ważne w danym momencie. Sesja zdjęciowa wydaje się „fajnym pomysłem”, ale potem codzienne życie przyćmiewa tę decyzję.

Dlatego tak ważne jest „kucie żelaza póki gorące”. Każda rozmowa ma prowadzić do ustalenia daty sesji a nie potwierdzenia, że robię piękne fotografie. Komplementy nigdzie mnie nie zaprowadzą.

Dlatego warto ustalić od razu „KIEDY” a jeżeli ktoś z trudem kojarzy zgłoszenie się na sesję będzie chciał się szybko wywinąć z kłopotliwej sytuacji. Trzeba mu na to równie szybko pozwolić.

Jak zmniejszym dokuczliwość tych problemów?

Aby poprawić konwersję, stosuję takie takiechniki:
Ustalan termin od razu – zamiast pytać, kiedy im pasuje, proponuję konkretny dzień i godzinę.
Podkreślan pilność – „mam jeszcze tylko dwa wolne terminy na ten miesiąc”.
Eliminuję wymówki – „nie musisz umieć pozować, wszystkim się zajmę” / „nie musisz się przygotowywać, możemy zrobić sesję w Twoim obecnym stylu”.
Buduję większe zaangażowanie – np. wysyłając inspiracje do sesji, pytając, jakie mają pomysły.
Pobieran symboliczną zaliczkę – nawet mała wpłata zwiększa szanse, że klient faktycznie przyjdzie. Nazywam to „zadatkiem angażującym”. Nikt nie chce stracić nawet 50 PLN rezygnując z sesji, na którą i tak nie miał zamiaru przyjść. Lepiej uciąć nierokujący temat niż żyć nadziejami.

Możliwe, że masz podobne doświadczenia.

Jeżeli to dostrzegasz, podążaj moją ścieżką. Bądź konkretny i wiedz, czego chcesz i PO CO robisz to, co robisz!

Zapraszam o umówienia sesji!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!