Opublikowany w 10 powodów, blog, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Sesje, zdjęcia portretowe

Fotograf portretowy jak Casanova

Mit o fotograficznych Casanovach ma się nadwyraz dobrze, choć w rzeczywistości niewiele ma wspólnego z prawdą. Skąd się bierze?

Oto 10 przyczyn tego zjawiska:

1. Mit artysty jako uwodziciela 🎭

Od czasów malarzy renesansowych istnieje stereotyp, że artysta ma niezwykłą charyzmę i przyciąga kobiety. Fotograf jest dziś postrzegany jako współczesna wersja malarza – ktoś, kto tworzy sztukę i „widzi” kobiety w unikalny sposób.

2. Bliskość i intymność sesji zdjęciowej 📷

Portret (zwłaszcza kobiecy) wymaga bliskości, spojrzenia w oczy, wrażliwości. Dla postronnych to może wyglądać jak flirt, choć w rzeczywistości to część procesu twórczego.

3. Efekt „on sprawia, że czuję się piękna” 💋

Dobrze poprowadzona sesja buduje pewność siebie kobiety. Fotograf jest często pierwszą osobą, która mówi jej, że jest piękna w autentyczny sposób. To może wywoływać emocjonalne przywiązanie, ale to nie znaczy, że musi przeradzać się w romans.

4. Skandal zawsze jest bardziej ekscytujący niż rzeczywistość 🔥

Ludzie wolą wierzyć w romantyczne lub pikantne historie niż w to, że fotograf po prostu wykonuje swoją pracę. Plotki o romansach sprzedają się lepiej niż fakty.

5. Kino i popkultura podsycają mit 🎬

Filmy i seriale często pokazują fotografów jako uwodzicieli. Przykłady? Helmut Newton, David Bailey, postaci wzorowane na Richardzie Avedonie – w mediach zawsze pojawia się motyw „fotograf i jego muza”.

6. Kojarzenie fotografii z modą i celebrytkami 👠

Świat mody jest pełen przepięknych kobiet i ekstrawaganckich artystów. Ludzie myślą, że każdy fotograf portretowy żyje jak w „Diabeł ubiera się u Prady”, choć realia są inne – więcej retuszu i terminów niż romansów.

7. Kobiecość + sztuka = napięcie emocjonalne 💫

Fotograf dostrzega detale, które umykają innym – sposób, w jaki pada światło, jak układają się włosy, jak delikatnie opada ramię. To może wyglądać na coś więcej niż zawodową obserwację, ale dla fotografa to po prostu część rzemiosła.

8. Portrety budzą emocje i są osobiste ❤️‍🔥

Portret to jedno z najbardziej osobistych doświadczeń – ktoś patrzy na ciebie, analizuje twoją twarz, uchwyca twoją osobowość. Nie ma drugiej takiej sytuacji w życiu codziennym, więc ludzie mylą emocjonalność zdjęć z emocjonalnością relacji.

9. Zazdrość partnerów i „czerwone flagi” 🚩

Niektórzy mężczyźni czują się niepewnie, gdy ich partnerka idzie na sesję do fotografa. W ich oczach może to wyglądać podejrzanie: „dlaczego chce mieć piękne zdjęcia?”, „po co się tak stroi?”. Lepsza wymówka? Oskarżyć fotografa o bycie uwodzicielem.

10. Fotografowie, którzy podsycają mit 😏

Oczywiście, zdarzają się fotograficzni Casanovowie, którzy wykorzystują ten wizerunek do budowania swojej marki. Ale są w mniejszości – większość fotografów to profesjonaliści, którzy po sesji wracają do obróbki zdjęć i kawy, a nie do kolejnych podbojów miłosnych. Co więcej,mają swoje muzy,które darzą nieustanną, głeboką miłością. A modelki….hmmm traktują jak tworzywo.

Podsumowanie

To, że fotograf portretowy to rzekomo wieczny zdobywca, wynika bardziej z popkultury, mitów i emocjonalnego charakteru samej fotografii niż z rzeczywistości. Ludzie lubią dramat i tajemniczość, więc bardziej ekscytuje ich wersja „uwodziciel artysta” niż „facet spędzający godziny na edytowaniu skóry w Photoshopie”. 😆

Masz chęć na sesję w moim wykonaniu? Zapraszam!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w blog, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, Psychologia, zdjęcia portretowe

Czym jest „portret kobiecy”?

Portret kobiecy to coś znacznie więcej niż tylko zdjęcie przedstawiające kobietę. To cała filozofia uchwycenia jej osobowości, emocji, siły, zmysłowości lub delikatności w sposób, który oddaje jej unikalną energię.

To pojęcie nie ma jednej definicji, chociaż każdemu, zupełnie błędnie, kojarzy się z „rozbieraniem”. Postanowiłem dlatego wyróżnić kilka typowych podejść:

💃 Zmysłowy i kobiecy – subtelne światło, delikatna poza, miękkie linie ciała. Sesja może mieć elementy buduarowe, ale nie musi – chodzi o poczucie piękna i pewności siebie.

Zmysłowość można pokazać na wiele sposobów i wcale nie trzeba kobiety „kłaść na łóżko” ani tym bardziej rozbierać.

Sama zmysłowość może mieć wiele wymiarów – może być delikatna ale i drapieżna.

Kobietom często odbiera się prawa do odczuwania pragnień takich jak pragnienie miłości, bliskości a szczególnie seksu w różnych formach, w tym zachłannej i drapieżnej!

Wystarczy więc drobny akcent, rozchylony dekolt, zaproszenie. Niech będzie kusicielką. Zdobywczynią ale i chętną na bycie zdobywaną. Niech będzie wielowymiarowa. Ale niech pozostanie SAMICĄ….

🖤 Silny i wyrazisty – portrety pokazujące charyzmę, wewnętrzną siłę, pewność siebie. Często podkreślane przez wyrazisty makijaż, mocne światło, stylizację.

Kobiety to nie tylko ulotne nimfy. Historia pełna jest władczyń, królowych, księżnych, które rządziły silną ręką całymi krajami.

Kobiety również zarządzają potężnymi firmami. Dowodzą w wojsku. Kierują zespołami ludzi. Bywają władcze, dominujące, zaborcze.


🌿 Naturalny i autentyczny – minimalistyczne podejście, proste tło, miękkie światło, niewymuszone pozy. Taki portret oddaje spokój i prawdziwą esencję kobiety.

Ten gatunek portretu wydobywa kobiecość klasyczną, bez ozdób, rekwizytów, koncentruje się na prostocie.

Nie ma niczego, co rozprasza ani co kieruje uwagę na zmysłowość czy rodzicielstwo. Przedstawia kobietę jako człowieka.


🎭 Koncepcyjny i artystyczny – sesja inspirowana malarstwem, mitologią, baśniami lub modą.

Inspiracja sztuką lub ikonami mody czy kina pozwala przedstawić kobietę w sposób, który budzi natychmiastowe skojarzenia.

Mogę tu nawiązywać nie tylko do określonych postaci ale również do stylu prezentowania kobiety zarówno w fotografii, kinie jak i malarstwie. Style te zmieniały się wraz z upływem czasu. Każdy był unikalny i niepowtarzalny. Jest więc w czym wybierać.

Co czują kobiety przed i podczas sesji?

Nie każda kobieta jest modelką, a dla większości sesja to wyjście ze strefy komfortu. Emocje, jakie towarzyszą takim zdjęciom, często przechodzą kilka etapów:

1. Ekscytacja i lęk przed nieznanym

Kobieta chce pięknych zdjęć, ale często myśli:
❌ „Nie umiem pozować”
❌ „Czy ja się do tego nadaję?”
❌ „A co, jeśli wyjdę źle?”
To moment, kiedy musi zaufać fotografowi.

Zaufanie zaś to proces.

Fotograf musi więc stworzyć taką atmosferę aby zaufanie było procesem płynnym, wręcz niezauważalnym.

2. Onieśmielenie przed obiektywem

Pierwsze minuty sesji to rozluźnianie się – ciało jest spięte, miny trochę sztuczne. Fotograf w tym czasie powinien prowadzić i budować atmosferę.

Ten proces to głównie rozmowa, żarty, zaangażowanie.

Dla wielu osób fotograf to ktoś, kto pożera wzrokiem i widzi przy tym wszystkie niedoskonałości. Tymczasem to pożeranie sprowadza się do dostrzeganiu niezauważalnego. Szukania inspiracji. Piękna. Niepowtarzalności.

3. Odkrywanie własnej pewności siebie

Gdy kobieta zaczyna widzieć pierwsze efekty (np. podgląd na aparacie), jej postawa się zmienia. Zaczyna czuć się piękniejsza, bardziej świadoma siebie, a niektóre wręcz odkrywają nową wersję siebie.

Każdy, kto zobaczy efekt, szczególnie gdy jest zachwycający natychmiast zmienia podejście do sesji fotograficznej z tym fotografem – bo tak naprawdę fotograf jest tym, którzy zarówno robi zdjęcia jak i oswaja ze sobą.

4. Euforia po sesji

Często po zakończeniu słyszysz:
✨ „To było cudowne!”
✨ „Nie spodziewałam się, że tak dobrze się poczuję!”
✨ „Chcę jeszcze raz!”

📸 Dobrze poprowadzona sesja kobieca to nie tylko zdjęcia – to przeżycie, które wzmacnia pewność siebie i pozostawia ślad na długo.

Zachęciłem Cię?

Zapraszam do umawiania sesji.

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w 10 powodów, blog, Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Psychologia, zdjęcia portretowe

9 na 10 osób nie realizuje tego, co zamierza.

Tworzą przez to całkowicie zbędny szum.

Codziennie mam kilkanaście do kilkudziesięciu zapytań o sesje portretowe. W efekcie codziennie rozmawiam z dwudziestoma a czasem pięćdziesięcioma osobami.

Jednak tylko JEDNA na DZIESIĘĆ osób jest zdecydowana, konkretna, zdeterminowana i od słów przechodzi do czynów.

Mnie zaciekawiło czym kieruje się pozostałe DZIEWIĘĆ. Bo ich zachowanie tworzy szum i powoduje tak naprawdę stratę czasu. Dla nich i dla mnie.

A może to zjawisko szersze? Może Ty również w swoim otoczeniu spotykasz się z takim zachowaniem?

Możliwe również, że TY też czasem tak postępujesz – generując szum, nie „dowożąc” tematów, zaczynając a nie kończąc. Jestem pewien, że to są symptomy opisujące znacznie szersze zjawisko.

Tak więc po analizie szeregu przypadków określiłem 10 powodów, dla których 90% potencjalnych klientów wycofuje się lub unika podjęcia ostatecznej decyzji:

1. Impulsywna decyzja bez realnej potrzeby

Ludzie często działają pod wpływem chwili – zobaczyli piękne zdjęcia, pomyśleli „też bym tak chciał”, ale potem ochłonęli i doszli do wniosku, że wcale tego nie potrzebują.

Jednak impuls był na tyle silny, że przesłali zgłoszenie. Po pierwszej rozmowie albo wycofują się albo unikają dalszego kontaktu. Nie odbieram tego osobiście. Dla mnie to po prostu marnowanie czasu. Mojego ale i Twojego.

Wiem też, że tak postępują ze wszystkim w życiu. Jeżeli więc tak postępujesz, zmień to. Zanim wykonasz działanie, przemyśl temat kilka razu. Nie angażuj innych w swój słomiany zapał.

2. Strach przed oceną i własnym wyglądem

Wiele osób ma kompleksy i obawia się, że na zdjęciach wyjdzie źle. Wstydzą się, że nie potrafią pozować, boją się, że nie będą zadowoleni z efektu i ostatecznie wolą unikać konfrontacji z aparatem.

Jednak zainicjowali kontakt. Zgłosili się. Coś jednak ich powstrzymało przed wykonaniem tego ostatniego kroku.

Czy to niska samoocena? Tak silna, że gdy dochodzi „co do czego” nie potrafią się przełamać.

3. Syndrom „najpierw schudnę” lub „muszę się przygotować”

Częsty problem – klient myśli, że do sesji trzeba się jakoś specjalnie przygotować: schudnąć, poprawić fryzurę, kupić nowe ubrania. W efekcie odkłada decyzję na „lepszy moment”, który nigdy nie nadchodzi.

Wygląda to jak cały zestaw wymówek. Najpierw jest impuls „działam!” jednak gdy trzeba realnie działać pojawia się tysiąc wymówek, aby jednak pozostać biernym.

Najlepsze wymówki to wyczekanie „lepszego momentu” lub „schudnięcie” albo „nabranie masy” lub cokolwiek. Aby nie trzeba było działać. Zachowany zostaje „status quo”.

4. Lęk przed wydaniem pieniędzy (choć początkowo ich to nie odstraszało)

Ludzie często pytają o usługę, zanim faktycznie zdecydują, czy chcą na nią wydać pieniądze. Gdy przychodzi moment podjęcia decyzji, zaczynają kalkulować i dochodzą do wniosku, że to dla nich „za drogo” lub że „są ważniejsze wydatki”. Szczególnie, kiedy jest kontrola wydatków.

Takiemu zachowaniu towarzyszy bardzo często zdanie „muszę skonsultować to z żoną lub z mężem”. To świadczy również o braku decyzyjności.

W przypadku partnerów z kolei rzadko zdarza się tak, że partner zachęca. Że mówi „zrób to, bo inaczej nigdy nie poczujesz jak to jest”. Najczęściej niestety mówi: „A po co ci to?” i czasem jest to podszyte podejrzeniami „A dla kogo Ty się tak fotografujesz?”

5. Prokrastynacja i brak decyzyjności

Niektórzy ludzie nigdy niczego nie finalizują – deklarują chęć, ale decyzję odkładają na potem. Każdy telefon czy wiadomość przypomina im, że powinni coś zrobić, ale zamiast działać, unikają kontaktu.

Z takim zjawiskiem spotykam się dość często. Wiele osób coś zaczyna lub deklaruje wolę zrobienia czegoś ale na woli się kończy.

Co więcej, wiele o tym mówią. Przy każdym kontakti opowiadają jak to „wkrótce” coś zrobią i te opowieści są kwieciste. Jednak najczęściej nic z tego nigdy nie wynika.

To bardzo niebezpieczny gatunek bo rozbudza emocje i nadzieje, z których nic nigdy nie wynika. Należy ich zostawiać samych sobie i zwyczajnie unikać.

6. Strach przed wyjściem poza strefę komfortu

Sesja zdjęciowa to wyjście poza codzienność. Niektórzy boją się samego doświadczenia – nowych sytuacji, kontaktu z obcą osobą (fotografem), braku kontroli nad tym, jak wypadną.

Strach i lęk to bardzo silne emocje. Szczególnie, jeżeli wiążą się z nowymi doświadczeniami. Ktoś ma utarte ścieżki, zna ciągle tych samych ludzi, nie gromadzi nowych doświadczeń, nie otwiera się na innych.

Taki początkowy zrew wynika z poczucia, że bardzo chce czegoś nowego. Ale strach jest silniejszy.

7. Brak natychmiastowej gratyfikacji

Ludzie są przyzwyczajeni do szybkich efektów – kupując ciuchy czy gadżety, od razu widzą efekt. Zdjęcia to proces: trzeba się umówić, przyjść na sesję, poczekać na obróbkę. Wielu traci entuzjazm, gdy uświadamiają sobie, że to nie jest natychmiastowa gratyfikacja.

Na to się nakłada fotografia „instant” z komórki. Selfie daje efekt natychmiastowy. Komórki wyposażone są w filtry. Można robić sobie całkiem odjechane zdjęcia i to z własnej ręki.

Tyle, że sesja z fotografem to zupełnie inny kaliber. To oddanie kontroli oraz fotografia oczami fotografa. Cały złożony proces. A to wymaga czasu, zaangażowania, cierpliwości, zbudowania zaufania. W cywilizacji INSTANT o takie rzeczy trudno.

Jest w tym pewna prawidłowość. Młodzi ludzie, żyjący w kulturze INSTANT są najbardziej „niestali” w deklaracjach dlatego skupiłem się na osobach 45PLUS. I to była niezwykle słuszna decyzja.

8. Poczucie winy lub wstyd przed partnerem/bliskimi

Niektórzy obawiają się reakcji otoczenia: „Co, sesja zdjęciowa? A po co ci to?” – i wolą uniknąć konieczności tłumaczenia się rodzinie czy znajomym.

„Po co ci to” często zawiera ładunek oskarżenia czy podejrzenia. Bo przecież „Dla mnie tak się nie stroisz więc dla kogo?”

Są to przykre sytuacje, zwłaszcza że ludzie powinni się wspierać i mobilizować, szczególnie kiedy idą razem przez życie. Tymczasem moje obserwacje dowodzą, że ludzie często „są” ze sobą i trwają w jakiejś stagnacji choć powinni dawno się rozstać. To forma biernego przyzwyczajenia.

Osobliwe bywają też sytuacje, kiedy osoba mówi wprost, że partner nie ma do niego czy niej zaufania z uwagi na dawne przewiny stąd na zdjęcia zareaguje podejrzliwie!

9. Porównywanie ofert i szukanie „tańszej” lub „lepszej” opcji

Ludzie często pytają o sesję u kilku fotografów jednocześnie. Może się okazać, że wybrali kogoś innego albo uznali, że „jeszcze poszukają”.

Często organizowane są swoiste „konkursy piękności” i „przetargi” ale z mojego doświadczenia rzadko kiedy dochodzi do finalizacji. To jednak dotyczy osób, dla których liczy się wyłącznie wykonanie zdjęć a jakie one będą, w jakim stylu, przez kogo to już jest całkowicie bez znaczenia. Unikam takich Klientów. Zostawiam ich tym naiwnym, którzy biorą udział w konkursie.

10. Zwyczajne zapomnienie i brak priorytetu

W dobie ogromnej ilości bodźców ludzie szybko zapominają o tym, co było dla nich ważne w danym momencie. Sesja zdjęciowa wydaje się „fajnym pomysłem”, ale potem codzienne życie przyćmiewa tę decyzję.

Dlatego tak ważne jest „kucie żelaza póki gorące”. Każda rozmowa ma prowadzić do ustalenia daty sesji a nie potwierdzenia, że robię piękne fotografie. Komplementy nigdzie mnie nie zaprowadzą.

Dlatego warto ustalić od razu „KIEDY” a jeżeli ktoś z trudem kojarzy zgłoszenie się na sesję będzie chciał się szybko wywinąć z kłopotliwej sytuacji. Trzeba mu na to równie szybko pozwolić.

Jak zmniejszym dokuczliwość tych problemów?

Aby poprawić konwersję, stosuję takie takiechniki:
Ustalan termin od razu – zamiast pytać, kiedy im pasuje, proponuję konkretny dzień i godzinę.
Podkreślan pilność – „mam jeszcze tylko dwa wolne terminy na ten miesiąc”.
Eliminuję wymówki – „nie musisz umieć pozować, wszystkim się zajmę” / „nie musisz się przygotowywać, możemy zrobić sesję w Twoim obecnym stylu”.
Buduję większe zaangażowanie – np. wysyłając inspiracje do sesji, pytając, jakie mają pomysły.
Pobieran symboliczną zaliczkę – nawet mała wpłata zwiększa szanse, że klient faktycznie przyjdzie. Nazywam to „zadatkiem angażującym”. Nikt nie chce stracić nawet 50 PLN rezygnując z sesji, na którą i tak nie miał zamiaru przyjść. Lepiej uciąć nierokujący temat niż żyć nadziejami.

Możliwe, że masz podobne doświadczenia.

Jeżeli to dostrzegasz, podążaj moją ścieżką. Bądź konkretny i wiedz, czego chcesz i PO CO robisz to, co robisz!

Zapraszam o umówienia sesji!

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, Sesje, zdjęcia portretowe

Jak sesję portretową z dojrzałym fotografem odbiera kobieta, a jak mężczyzna?

Fotografia portretowa to coś więcej niż tylko „robienie zdjęć” – to relacja, atmosfera i sposób, w jaki fotograf potrafi wydobyć z modela to, co w nim najlepsze. Kiedy fotografem jest dojrzały mężczyzna, odbiór sesji może różnić się w zależności od płci Klienta.

Czy kobiety czują się wtedy bardziej komfortowo? Czy mężczyźni odbierają taką sesję inaczej? Oto kluczowe różnice, które zauważyłem w swojej pracy.


Kobieta przed obiektywem dojrzałego fotografa – zaufanie i poczucie bezpieczeństwa

1. Kluczowe jest poczucie komfortu

📌 Kobiety często mają większą świadomość swojego wyglądu – ale także więcej obaw. Czy dobrze wyjdę? Czy fotograf zrozumie, jaki efekt chcę osiągnąć?

✅ Dojrzały fotograf budzi zaufanie – jego doświadczenie sprawia, że Klientka czuje się zaopiekowana i bezpieczna. Jest miejsce na rozmowę, rozwianie wątpliwości i znalezienie idealnego sposobu na pokazanie jej piękna.


2. Ważna jest delikatność i zrozumienie

📌 Sesja dla kobiety to często intymne doświadczenie. Może chcieć wyglądać profesjonalnie, elegancko, ale może też pragnąć pokazać zmysłowość w subtelny, nieoczywisty sposób.

✅ Dojrzały fotograf potrafi stworzyć atmosferę, w której Klientka czuje się piękna i pewna siebie, a nie oceniana.


3. Oczekiwania względem stylu zdjęć

📌 Kobiety często chcą, by zdjęcia były nie tylko dobrze skadrowane, ale też miały „to coś” – magię, emocję, duszę.

✅ Dojrzały fotograf, mający świadomość klasyki portretu, może wydobyć głębię i historię, której nie znajdzie się w typowych, instagramowych kadrach.


4. Rozmowa i budowanie relacji przed sesją

📌 Kobiety częściej potrzebują rozmowy i wczucia się w atmosferę sesji, zanim poczują się swobodnie.

✅ Fotograf, który rozumie tę potrzebę, nie spieszy się – pozwala, by Klientka oswoiła się z przestrzenią, światłem i obecnością aparatu.


5. Zdjęcia jako forma autoekspresji

📌 Kobiety traktują sesję jako coś więcej niż zwykłe zdjęcia – często to element większego procesu: budowania pewności siebie, przełamywania kompleksów, celebrowania siebie.

✅ Dojrzały fotograf potrafi to uchwycić – i pokazać na zdjęciach coś, co Klientka może sama w sobie dopiero odkrywa.


Mężczyzna przed obiektywem dojrzałego fotografa – pewność siebie i konkret

1. Dystans do własnego wyglądu

📌 Mężczyźni rzadziej analizują swój wygląd tak drobiazgowo jak kobiety. Częściej myślą: „Mam wyglądać dobrze i profesjonalnie”, a mniej: „Czy mój profil wygląda lepiej z lewej czy z prawej strony?”

✅ Fotograf musi szybko dostosować się do tej energii – przekonać Klienta, że ma wszystko pod kontrolą i nie będzie niepotrzebnych ceregieli.


2. Konkret i sprawne działanie

📌 Mężczyźni częściej traktują sesję jako zadanie do wykonania – chcą efektu, ale niekoniecznie długich rozmów o emocjach.

✅ Fotograf wie, że trzeba skupić się na konkretach – ustawić, sfotografować, nie przedłużać. Ale jednocześnie – sprawić, by zdjęcia miały charakter i siłę wyrazu.


3. Stylizacja – prosto, ale efektownie

📌 Mężczyźni rzadziej analizują garderobę – ale dobrze dobrana stylizacja robi ogromną różnicę.

✅ Fotograf podpowiada: prosty, klasyczny look z dobrze skrojoną marynarką czy koszulą działa zawsze. Ważniejsze są światło i kąt, które podkreślą męskość i charyzmę.


4. Sesja jako forma budowania wizerunku

📌 Mężczyźni często przychodzą na sesję, by wyglądać profesjonalnie, męsko, godnie.

✅ Dojrzały fotograf wie, jak to osiągnąć – nie przesładza, nie „wymyśla” na siłę, tylko podkreśla naturalne atuty Klienta.


5. Relacja: jak równy z równym

📌 Mężczyźni cenią sobie konkretną, koleżeńską relację, a nie długie rozważania o sztuce.

✅ Fotograf dostosowuje styl komunikacji: konkretnie, rzeczowo, ale z odrobiną luzu. Czasem żart, czasem stanowcza wskazówka – to buduje naturalność w kadrze.


Podsumowanie: inne podejście, ten sam efekt – świetne zdjęcia

Zarówno kobiety, jak i mężczyźni chcą wyglądać dobrze – ale każdy potrzebuje innego podejścia.

📌 Kobieta chce atmosfery, emocji i pewności, że będzie wyglądać pięknie.
📌 Mężczyzna chce szybko, konkretnie i bez zbędnych ceregieli – ale z mocnym efektem.

💡 Klucz do sukcesu? Dojrzały fotograf wie, jak dostosować się do Klienta – i sprawić, że niezależnie od płci, zdjęcia będą fascynujące.

4o

Opublikowany w Mentoring pokoleniowy, Portret 45PLUS, Portret kobiecy, portret męski, zdjęcia portretowe

Co takiego zrobili moi Klienci i Klientki 45+

że ich zdjęcia, które im wykonałem, są tak fascynujące?

Czy istnieje sekret udanej sesji portretowej? Czy trzeba mieć „to coś”, aby zdjęcia miały w sobie magię? Nie! Wspaniałe portrety powstają wtedy, gdy Klient zaufa Fotografowi oraz procesowi i pozwoli sobie na doświadczenie sesji w pełni.

Moi Klienci i Klientki – dojrzali, świadomi siebie ludzie – pokazali mi i sobie, że wiek nie jest żadną przeszkodą w stworzeniu zachwycających fotografii. Co więcej – to właśnie ich doświadczenie, charakter i odwaga sprawiły, że sesje były tak niezwykłe.

Co więc robili, że zdjęcia wyszły tak fascynujące? Oto 10 rzeczy, które przyczyniły się do ich sukcesu przed obiektywem.


1. Zaufali mi – i to było kluczowe

Wiedzieli, że nie muszą znać się na fotografii – to moje zadanie, by pokazać ich w najlepszym świetle. Pozwolili mi poprowadzić sesję, zamiast martwić się szczegółami.

➡️ Efekt: Naturalność, luz i autentyczność na zdjęciach, bo stres i kontrola nie przeszkadzały im cieszyć się chwilą. Ten stres towarzyszył im często przy sesjach z innymi fotografami, z pracy których nie byli zadowoleni!


2. Szukali inspiracji w fotografiach, które im się podobają

Zgodnie z moją wskazówką przejrzeli zdjęcia, które ich zachwycały. Nie po to, by je kopiować, ale by zrozumieć, jaki styl i klimat najbardziej im odpowiada.

➡️ Efekt: Wiedzieli, czego oczekują, a ja mogłem dostosować sesję tak, by jak najlepiej odzwierciedlała ich osobowość.
Innymi słowy, dostali swego rodzaju pracę domową a ta ich właściwie zaangażowała. Uczestniczyli w procesie!


3. Przejrzeli swoją szafę pod kątem ciekawych elementów stroju

Nie trzeba kupować nowych ubrań! Czasem najlepsze stylizacje kryją się już w szafie – elegancki szal, klasyczna marynarka, biżuteria z historią. Moi Klienci nie bali się eksperymentować ze swoim stylem.

➡️ Efekt: Na zdjęciach pojawił się charakter, styl i unikalność, a nie przypadkowe zestawienie ubrań.

Zawsze odwiedzając Klientów i Klientki proszę o dostęp do garderoby. Często jednak wiele strojów już na mnie czeka!


4. Nie stresowali się – zamiast tego ekscytowali się sesją

Zamiast myśleć „co jeśli się nie uda?”, pozwolili sobie na przyjemne oczekiwanie i pozytywne nastawienie.

➡️ Efekt: Ich entuzjazm był widoczny na zdjęciach – to energia i emocje czynią portrety wyjątkowymi.


5. Nie odkładali sesji na „lepszy moment”

Nie czekali „aż schudną”, „aż poprawią fryzurę” czy „aż będą mniej zajęci”. Podjęli decyzję i umówili się od razu – bo najlepszy czas na dobrą sesję jest teraz.

➡️ Efekt: Zdjęcia, które mogły powstać rok później – powstały już dziś. A z każdym kolejnym dniem były dla nich coraz większą wartością.

Za rok zrobią kolejną! Często tak się dzieje. Teraz już „odświeżają wizerunek!

Pamiętaj – jak mawiał Patton: „Dobry plan wdrożony dziś jest wiele lepszy niż doskonały plan wdrożony za miesiąc!”


6. Pozwolili sobie na odrobinę luksusu

Zrozumieli, że profesjonalna sesja to coś więcej niż zdjęcia – to przygoda, doświadczenie i prezent dla siebie.

➡️ Efekt: Zdjęcia nie były przypadkowe – stały się czymś, co podnosiło ich pewność siebie i dawało radość.

Traktowali również sesję jako formę albo inwestycji w siebie albo prezentu dla siebie, na który zasłużyli.


7. Nie bali się wyrazić siebie

Niektórzy postawili na elegancję, inni na surowe, czarno-białe portrety, a jeszcze inni – na ekspresję i emocje albo zmysłowość. Każdy lub każda meli własną historię do opowiedzenia i pozwolili sobie na autentyczność.

➡️ Efekt: Zdjęcia miały duszę i charakter – były „ich”, a nie tylko ładnym obrazkiem.


8. Byli otwarci na nowe doświadczenie

Czasem to, co wydaje się nie w naszym stylu, okazuje się strzałem w dziesiątkę. Moi Klienci dali się zaskoczyć – światłem, kompozycją, nieoczywistym ujęciem.

➡️ Efekt: Uchwyciliśmy ich w sposób, który nawet ich samych zachwycił.


9. Dali sobie czas na oswojenie się z obiektywem

Pierwsze 5 minut na sesji? Naturalna niepewność. Ale dali sobie chwilę, by wejść w rytm – i nagle wszystko stało się łatwe, swobodne, autentyczne.

➡️ Efekt: Zamiast sztywnych, „ustawianych” kadrów – prawdziwe emocje i piękne momenty.


10. Podeszli do tego z odwagą i humorem

„Nie mam 20 lat, ale co z tego?” – mówili. I mieli rację. Podeszli do sesji z odwagą i dystansem – a to najlepszy sposób, by zdjęcia były fascynujące.

➡️ Efekt: Portrety, które mają w sobie klasę, charakter, osobowość – i iskrę w oku.


Podsumowanie: Fotograf to tylko część sukcesu – druga połowa to Ty!

Te wspaniałe zdjęcia powstały dzięki ich otwartości, zaufaniu i gotowości do przeżycia czegoś wyjątkowego.

📌 Chcesz fascynujące zdjęcia? Zrób to samo!
✅ Zaufaj procesowi
✅ Ekscytuj się, zamiast stresować
✅ Pokaż mi, co Ci się podoba
✅ Pozwól sobie na swobodę i przyjemność

Resztą zajmę się ja. 😊📸

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret kobiecy, portret męski, Sesje, zdjęcia portretowe

Wybieranie fotografa jest jak wybieranie dentysty czy fryzjera.

Gdy znajdziemy właściwego – zostajemy mu wierni.

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego, gdy już znajdziesz dobrego dentystę, fryzjera czy kosmetyczkę, raczej nie eksperymentujesz dalej? Dlaczego nawet jeśli ktoś poleci Ci „super fryzjera na drugim końcu miasta”, niechętnie rezygnujesz ze swojego?

Z fotografem jest podobnie. To nie tylko kwestia jakości zdjęć, ale całego doświadczenia, emocji i zaufania. Dlatego jeśli trafiłeś na fotografa, z którym dobrze się czujesz – zostaniesz z nim na lata.

1. Jakość pracy to podstawa, ale nie najważniejsza

Oczywiście – profesjonalne zdjęcia to fundament. Technika, kompozycja, światło – to elementy, które składają się na finalny efekt. Ale czy to wystarczy?

Przecież na świecie jest wielu świetnych fryzjerów, a jednak chodzimy do tego jednego. Wielu dentystów robi perfekcyjne wypełnienia, a jednak ufamy temu konkretnemu. Bo nie chodzi tylko o efekt końcowy, ale też o to, jak się czujemy w trakcie.

2. Komfort psychiczny i brak stresu

Dobra sesja zdjęciowa to nie tylko umiejętności fotografa, ale także atmosfera, którą potrafi stworzyć. Nie każdy lubi być fotografowany, nie każdy czuje się swobodnie przed obiektywem. A stres i napięcie zawsze widać na zdjęciach.

Dobry fotograf:
Potrafi rozluźnić atmosferę i sprawić, że zapomnisz o aparacie
Nie ocenia, tylko wspiera i pomaga poczuć się dobrze we własnej skórze
Wie, jak dobrać światło i kadr, byś wyglądał jak najlepsza wersja siebie

A gdy znajdziesz fotografa, który to potrafi – nie będziesz chciał nikogo innego.

3. Znajomość Twojego stylu i osobowości

Każdy z nas ma swoje preferencje, cechy, sposób bycia. Po kilku sesjach fotograf już wie:
📌 Jaki styl zdjęć najbardziej do Ciebie pasuje
📌 Czy wolisz zdjęcia pełne emocji, czy bardziej klasyczne i stonowane
📌 Jakie ujęcia lubisz, a których wolisz unikać

To jak z fryzjerem – po pewnym czasie nie musisz już mówić, czego chcesz. On po prostu wie.

4. Zaufanie, które pozwala eksperymentować

Zaufany fotograf to ktoś, z kim możesz iść o krok dalej. Może zaproponować coś nowego, co idealnie do Ciebie pasuje, ale nigdy nie narzuca czegoś wbrew Tobie.

💡 Może zaproponować nieco odważniejszy portret – ale w granicach Twojego komfortu
💡 Może zasugerować zmianę stylu sesji – ale tylko wtedy, gdy wie, że Ci się to spodoba
💡 Może pomóc Ci zobaczyć siebie w nowym świetle – ale zawsze w sposób naturalny

Dzięki temu każda kolejna sesja jest jeszcze lepsza i bardziej dopasowana do Ciebie.

5. Fotograf to trochę psycholog

Tak, sesja zdjęciowa to trochę jak terapia – zwłaszcza gdy ktoś ma niską samoocenę lub nie lubi patrzeć na swoje zdjęcia.

Dobry fotograf potrafi sprawić, że:
📸 Poczujesz się pewniej we własnej skórze
📸 Zobaczysz siebie w nowym świetle
📸 Uwierzysz, że możesz wyglądać świetnie – bo to prawda!

A gdy ktoś raz pokaże Ci wersję siebie, którą pokochasz, nie będziesz już szukać innego fotografa.

6. Brak rozczarowań – wiesz, czego się spodziewać

Z nowym fryzjerem nigdy nie wiesz, czy wyjdziesz z idealną fryzurą, czy z chęcią założenia czapki na miesiąc. Z nowym dentystą nie masz pewności, czy rzeczywiście ma tak delikatną rękę, jak mówiła znajoma.

Z nowym fotografem też nigdy nie wiesz, czy:
⚡ Będziesz się czuć swobodnie
⚡ Efekt końcowy będzie taki, jak oczekiwałeś
⚡ Nie dostaniesz zdjęć, które „technicznie są dobre”, ale zupełnie do Ciebie nie pasują

A ze swoim fotografem? Wiesz, że zawsze dostaniesz dokładnie to, czego potrzebujesz.

7. Historia zapisana w kadrach

Jeśli fotografujesz się regularnie – np. co kilka lat – to Twój fotograf staje się kronikarzem Twojej historii. Widział, jak się zmieniasz, zna Twoje najlepsze ujęcia i potrafi kontynuować tę opowieść.

📷 Pierwsza sesja biznesowa – kiedy startowałeś z nową pracą
📷 Romantyczny portret – kiedy czułeś, że to czas na coś bardziej osobistego
📷 Zdjęcia z dojrzałością – bo życie pisze nowe rozdziały

To właśnie dlatego wielu moich klientów wraca do mnie na kolejne sesje. To już nie tylko fotografia – to wspólna historia.


Podsumowanie: Fotograf to nie tylko ktoś, kto robi zdjęcia. To ktoś, komu ufasz.

Tak samo jak nie zmienia się fryzjera czy dentysty bez powodu, tak samo dobrego fotografa nie zastępuje się kimś przypadkowym.

Bo sesja zdjęciowa to nie tylko kwestia jakości – to także atmosfera, komfort, zrozumienie i relacja.

📸 Dlatego jeśli znalazłeś fotografa, z którym dobrze Ci się współpracuje – trzymaj się go! Bo gdy ktoś raz uchwyci Cię dokładnie takim, jakim chcesz być widziany, nie będziesz już chciał nikogo innego. 😊

Zaciekawiłem Cię?

Zapraszam do umówienia sesji.

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret kobiecy, portret męski, zdjęcia portretowe

20 błędnych przekonań o pracy fotografa

Mity o fotografach – czas na ich obalenie!

1. Fotografowie pracują tylko w weekendy.

To częsty mit, wynikający z tego, że wiele sesji ślubnych czy rodzinnych odbywa się właśnie w soboty i niedziele. W rzeczywistości fotografowie pracują przez cały tydzień – retuszując zdjęcia, przygotowując oferty, kontaktując się z klientami, organizując sesje i dbając o marketing swojej działalności. Co więcej, wielu fotografów pracuje z aparatem dzień w dzień, realizując sesje zarówno dla Klientów indywidualnych jak i dla firm. Szczególnie sesje dla firm mogą być realizowane tylko w dni powszednie.

2. Fotografia to łatwa i niewymagająca praca.

Choć może się wydawać, że „wystarczy nacisnąć przycisk”, to za dobrym zdjęciem stoi wiedza techniczna, kreatywność, umiejętność pracy z ludźmi i nieustanne doskonalenie warsztatu. Fotografowie często pracują pod presją czasu, w różnych warunkach oświetleniowych i pogodowych, a do tego muszą radzić sobie z wymaganiami klientów.

Dodatkowo dochodzi wysiłek fizyczny. Noszenie sprzętu, nieustanna praca na stojąco podczas gdy modele często siedzą a przy wielu modelach jedna osoba stoi reszta siedzi, oczekując na swoją kolej. Sam często spędzam wiele godzin na nogach i siadam po czterech czy pieciu godzinach pracy.

Ponieważ mój styl oświetlenia polega na trzymaniu flesza w ręku, przy wykonywaniu na przykład 500 fotografii oznacza to podniesienie pięćset razy ciężaru równego około 4 kg.

3. Wszyscy fotografowie używają drogiego sprzętu.

Oczywiście profesjonalny sprzęt jest ważny, ale to nie aparat robi zdjęcia – to fotograf. Wielu świetnych fotografów zaczynało od budżetowych aparatów i prostych obiektywów, a dopiero wraz z rozwojem kariery inwestowali w coraz lepszy sprzęt.

Poza tym, warto określić, co oznacza słowo „drogi”. Dla kogoś aparat za 1000 zł jest drogi a dla kogoś innego taki za 25.000 dolarów nadal jest tani, bo trzy razy więcej wydał na samochód. Przyjmując jednak jakąś średnią, aparaty używane przez profesjonalistów są zawsze droższe niż amatorskie aparaty używane przez niedzielnych fotoamatorów.

Jednak do robienia doskonałych zdjęć wcale nie jest potrzebne posiadanie kosztownego sprzętu. Kiedy przeglądamy zdjęcia z początku historii fotografii aparaty używane przez ich autorów nazwalibyśmy „pidełkami po butach”.

Wielu słynnych fotografów używało aparatu Rollerflex – dziś nadal jest dostępny w sprzedaży z drugiej ręki i kosztuje ok. 2000 zł.

4. Fotografowie nie muszą uczyć się nowych rzeczy ani nadążać za postępem technologicznym.

Wręcz przeciwnie! Fotografia to dziedzina, która nieustannie się rozwija. Nowe technologie, oprogramowanie do edycji zdjęć, zmieniające się trendy – fotograf, który chce się utrzymać na rynku, musi stale się uczyć i dostosowywać do zmian.

Co więcej, każdy szanujący się fotograf urządza sobie wycieczkę przez historię fotografii, zapoznając się z najsłynniejszymi fotografiami świata. Poznawszy je, często odtwarza je w swojej pracy aby zgadać zarówno technikę oświetlenia jak i możliwości realizacji tego samego ze swoimi modelkami i modelami.

Ja mam w swojej bibliotece całe roczniki profesjonalnych magazynów fotograficznych oraz magazynów z branży filmowej, w których znajduję tysiące portretów, którymi się inspiruję.

To nazywam nieustannym rozwojem o intensywności większej niż w jakiejkolwiek innej branży.

5. Każdy fotograf jest dobry we wszystkich rodzajach fotografii.

Nie każdy fotograf zajmuje się ślubami, modą, portretami, krajobrazami czy fotografią produktową. Tak jak w każdej branży, specjaliści wybierają swoje nisze i doskonalą umiejętności w konkretnych dziedzinach.

Wraz z upływem czasu każdy profesjonalista odkrywa swoją dziedzinę, w której się doskonali. Ja sam realizowałem wiele gatunków fotografii. Mam na koncie całe albumy prac z fotografią produktową, reportaże z fabryk ale to portret okazał się dziedziną, która mnie zafascynowała i którą nieustannie rozwijam.

6. Fotografowie nie muszą mieć żadnych umiejętności kreatywnych ani artystycznych.

Techniczne umiejętności to jedno, ale dobry fotograf musi też umieć dostrzegać piękno, komponować kadry i operować światłem w sposób świadomy. To właśnie kreatywność odróżnia przeciętne zdjęcie od dzieła sztuki.

Co więcej, fotografia jest znacznie bardziej wymagająca niż malarstwo. Malarz tworzy swoje wizje od zera. Może wymyślać fantasmagorie. Fotograf musi tworzyć cuda z rzeczy, które go otaczają.

Jednocześnie to malarstwo jest źrodłem inspiracji głównie za sprawą kompozycji i światła. Nie bez powodu jeden z rodzajów oświetlenia w portrecie nazwano „oświetleniem Rembrandtowskim”.

7. Fotografowie pracują tylko z modelkami i celebrytami.

Większość fotografów pracuje z „zwykłymi” ludźmi – rodzinami, przedsiębiorcami, parami czy osobami szukającymi profesjonalnych portretów. Tylko nieliczni zajmują się fotografią gwiazd.

Sam fotografuję często aktorów i ludzi znanych ale większość mojej pracy to klienci, którzy się do mnie zgłoszą i nie ma tu klucza popularności. Co więcej, tacy Klienci dają mi dużo więcej satysfakcji niż czasami zmanierowani ludzie z pierwszych stron gazet.

Kiedy tworzę własne projekty często zapraszam niedoświadczone modelki i modeli, gdyż takie osoby, czujące respekt przed moim doświadzczeniem, podporządkują się mojej woli co zawsze wychodzi na dobre.

8. Fotografowie mogą natychmiast poprawić każde zdjęcie w postprodukcji.

Obróbka zdjęć to czasochłonny proces, który wymaga wiedzy i precyzji. Nie wszystko da się „naprawić” w Photoshopie, a najlepsze efekty osiąga się dzięki umiejętnościom fotograficznym już na etapie robienia zdjęcia.

Całkowicie nie rozumiem tego mitu. Każdy, kto nie ma pojęcia o fotografii sprowadza wszystko do Photoshopa. To jakby umiejętności chirurga sprowadzić do leczenia dotykiem.

Tymczasem ja sam używam Photoshopa bardzo oszczędnie i stosuję go wyłacznie do usuwania niedoskonałości twarzy i pozbywania się luźnych włosów. Większość zaś moich Klientów uważa, że zdjęcia jakie widzą na wyświetlaczu aparatu są tak dobre, że właśnie takie otrzymają. Wszystko sprowadza się do kadrowania, kompozycji, oświetlenia i pracy z modelem.

9. Fotografowie zawsze pracują jako freelancerzy i działają w pojedynkę.

Choć wielu fotografów prowadzi jednoosobowe działalności, to część pracuje w zespołach – np. dla agencji reklamowych, w studiach fotograficznych czy jako etatowi fotografowie w firmach.

Faktem jest, że pracuję samodzielnie. Jednak nieustannie śledzę pracę najlepszych fotografów świata. Utrzymuję kontakt z modelami, modelkami i mam rozbudowane kontakty ze wszystkimi, którzy mogą mnie wspomóc w działaniu.

10. Fotografia to tylko hobby, a nie poważny zawód.

Fotografia to pełnoprawna profesja, która wymaga umiejętności, doświadczenia i inwestycji. Profesjonalni fotografowie zarabiają na życie, dostarczając klientom wysokiej jakości zdjęcia na potrzeby marketingu, sztuki, dokumentacji czy pamiątek rodzinnych.

Taka opinia powstaje w umysłach wielu osób głównie z powodu braku znajomości wielu dziedzinzwiązanych w fotografią lub z niej korzystających. Wystarczy wspomnieć, że najlepsi fotografowie jak Richard Avedon pobierał wynagrodzenie w wysokości miliona dolarów rocznie w latach 60-tych XX wieku a Helmut Newton otrzymywał po 10.000 dolarów za jedną fotografię.

Profesjonalny fotograf pobiera za profesjonalną sesję średnio między 4.000 za sesję. Przyjmując, że może zrealizować takich sesji nawet dwadzieścia w miesiącu łatwo wyliczyć jakie może mieć dochody.

Jednak aby to było możliwe musi się poświęcić w 200% swojemu zawodowi, pozyskiwać Klientów, inwestować w sprzęt i rozwój, rezygnując z klasycznego modelu 5+2 czyli pracy od poniedziałku do piątku z weekendem na wypoczynek.

11. Fotografowie robią zdjęcia tylko dla pieniędzy i nie czerpią z tego przyjemności.

Dla większości fotografów pasja jest główną motywacją. Oczywiście fotografia to ich zawód, ale wielu z nich naprawdę kocha to, co robi, i traktuje każdą sesję jako twórcze wyzwanie.

Fotografia to jedna z niewielu dziedzin, w której realizacja pasji może przełożyć się na duże dochody. Aby jednak te dochody uzyskać należy nauczyć się podejścia biznesowego, opanować sztukę sprzedaży i zwyczajnie się cenić. Wtedy można cieszyć się z aspektów artystycznych.

Wielu fotografów, w tym ja, realizuje komercyjne sesje dla Klientów a jednocześnie realizuje projekty czysto artystyczne, w które inwestuje ponosząc koszty za wynajem studia, rekwizyty, wynagrodzenie dla modelek oraz inwestuje czas w retusz i tworzenie albumów.

12. Fotografowie zawsze pracują w studiu.

Wielu fotografów preferuje plenery, zdjęcia dokumentalne lub sesje w domach klientów. Studio to tylko jedno z możliwych miejsc pracy, ale nie jedyne.

Ja sam pracuję w 85% przypadków w domach lub biurach Klientów. Wynajmuję atelier w Warszawie ale Klienci preferują moje propozycje wizyt. Głównie dlatego, że po pierwsze są u siebie a po drugie mamy dostęp do ich garderoby.

13. Fotografowie pracują wyłącznie z klientami z najwyższej półki.

Fotografowie obsługują różne grupy klientów – od dużych firm i magazynów modowych po małe lokalne biznesy i prywatne osoby.

Oczywiście bardzo kuszące jest pracowanie z najlepszymi i najbogatszymi Klientami ale to wcale nie klucz do sukcesu. Nigdy nie wiadomo dokąd może zaprowadzić współpraca. Czasem okazuje się, że jakaś pozornie nie taka spektakularna osoba poleca fotografa kilkunastu innym Klientom. Kluczem jest dobór życzliwych, sympatycznych a przez to rokujących osób, które wzbudzają zaufanie i sympatię.

14. Fotografia polega wyłącznie na uchwyceniu obiektu, a nie emocji.

Dobre zdjęcie to nie tylko techniczna poprawność, ale także emocje i historia. Najbardziej zapadające w pamięć fotografie to te, które przekazują uczucia i nastroje.

Właśnie emocje to coś, co jest najważniejsze. Zarówno ich uchwycenie jak i wywołanie! Najważniejsze jest właśnie takie skomponowanie fotografii, dobór tematu i dobór środków wyrazu by wywołać oczekiwane emocje.

15. Fotografowie nie muszą posiadać żadnych umiejętności biznesowych ani marketingowych.

Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces. Fotografowie muszą umieć zarządzać swoją marką, promować usługi i skutecznie komunikować się z klientami.

Fotograf profesjonalista poświęca blisko 50% swojego czasu na „prospecting” – poszukiwanie Klientów, komunikację z nimi, rozmowy, ustalanie sesji a później na podtrzymywanie dobrych relacji co może skutkować poleceniami.

Dodatkowo budowanie obecności w mediach społecznościowych, profesjonalna strona WWW, umiejętnie stworzone portfolio to konieczne działania – jeżeli nie samodzielne to zlecone i nadzorowane.

16. Wszyscy fotografowie pobierają takie same stawki za swoje usługi.

Ceny usług fotograficznych różnią się w zależności od doświadczenia, specjalizacji, lokalizacji i zakresu usługi. Nie ma jednej, uniwersalnej stawki.

Poza tym, stawki zależne są od rodzaju fotografi, zakresu tematycznego projektu, zakresu retuszu, liczby modeli, dojazdu i masy innych czynników.

Wiele zależy również od liczby fotografii, jakie Klient kupuje. Bo przecież sprzedaje się zdjęcia a nie sesje.

17. Fotografowie nie muszą komunikować się ani nawiązywać relacji ze swoimi modelami.

Przeciwnie – dobra komunikacja to klucz do udanej sesji. Fotograf musi umieć wprowadzić modela w odpowiedni nastrój i sprawić, by czuł się swobodnie przed obiektywem.

Komunikacja jest absolutnie konieczna. Umiejętność pracy z ludźmi to warunek sinequa non pracy profesjonalnego fotografa portrecisty.

Z tego samego powodu aktorzy wymieniają ulubionych reżyserów. Tak samo modele i modelki mają ulubionych fotografów.

W przypadku Klientów, którzy nigdy nie pozowali do sesji jest to szczególnie ważna umiejętność.

18. Fotografowie zawsze podróżują do egzotycznych miejsc na sesje zdjęciowe.

Większość fotografów pracuje w lokalnych studiach, plenerach czy domach klientów. Wyjazdy w tropiki to luksus, który zdarza się nielicznym.

Co więcej, w tropiki jeździ się aby realizować sesje w tamtych warunkach klimatycznych czy pogodowych. W przypadku portretu świat zamyka się na obszarze 2 x 2 metrów kwadratowych rozpiętego materiału. A ten można rozwiesić w dowolnym wnętrzu.

19. Fotografowie tylko robią zdjęcia, ale nie muszą ich edytować ani retuszować.

Obróbka zdjęć to integralna część pracy fotografa. Nawet jeśli zdjęcie jest świetnie wykonane, drobne poprawki i dopracowanie kolorystyki mogą nadać mu ostateczny szlif.

Oczywiście czasami zdarza się, że fotograf zleca edycję i retusz zdjęć retuszerowi ale to wiąże się z potencjalnymi problemami i nie są nimi koszty. Głównym zagrożeniem jest konieczność pilnowania jakości a jeżeli fotograf ma opaną sztukę retuszu oszczędza czas, energię, nerwy i pieniądze.

Osobną kwestią jest konieczność ograniczenia retuszu do usunięcia luźnych kosmyków czy niedoskonałości gdyż dobrze oświetlone zdjęcie często nie wymaga ingerencji.

20. Fotografowie nie mogą dobrze zarabiać i mogą odnieść sukces tylko wtedy, gdy staną się sławni.

Choć nie każdy fotograf osiągnie światową sławę, to wielu profesjonalistów dobrze zarabia, obsługując klientów indywidualnych i biznesowych. Kluczem jest znalezienie swojej niszy i skuteczna promocja.

Jak już wyliczałem wcześniej, przy średnim koszcie sesji wynoszącym 4000 PLN przy 20 sesjach miesięcznie intensywnie pracujący fotograf jest w stanie zarobić całkiem interesujące pieniądze.


📸 Podsumowanie:
Fotografia to wymagający, ale pasjonujący zawód. Obalać mity można długo, ale jedno jest pewne – za każdym dobrym zdjęciem stoi talent, wiedza i ciężka praca fotografa. 🚀

Zapraszam do kontaktu

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret kobiecy, portret męski, Sesje, zdjęcia portretowe

Czym JEST, a czym NIE JEST fotografia portretowa?

Czym JEST fotografia portretowa?

  1. Sztuką wydobywania charakteru, a czasem jego kreowania
    – Annie Leibovitz potrafiła zrobić z Whoopi Goldberg boginię kąpiącą się w mleku, a Richard Avedon z Marilyn Monroe – zamyśloną duszę w przerwie od bycia ikoną. Portret to nie tylko „jaki jesteś”, ale „jaki chcesz być”.
  2. Grą światła, cienia i tajemnicy
    – Al Pacino w „Ojcu Chrzestnym” wyglądał jak uosobienie władzy, bo światło otulało go niczym mgła tajemnicy. Dobre portrety to nie tylko zdjęcia – to sceny z dobrze napisanej opowieści.
  3. Podróżą w czasie
    – Kiedy dziś patrzymy na portrety Audrey Hepburn, nie widzimy tylko pięknej kobiety – widzimy epokę, styl, elegancję. Portret to wehikuł czasu, którym przyszłe pokolenia będą podróżować do twojej teraźniejszości.
  4. Przywilejem, a nie karą
    – Niektórzy traktują sesję portretową jak wizytę u dentysty: „Szybko, bezboleśnie, najlepiej, żebym tego nie pamiętał”. Ale w dobrych rękach to przyjemność – jak kolacja przy świecach, tylko zamiast wina masz błysk lampy.
  5. Dowodem, że prawdziwa elegancja to pewność siebie, a nie filtr na Instagramie
    – Sophia Loren nie potrzebowała retuszu, żeby powalać spojrzeniem. Dobry portret nie wygładza duszy – on ją wydobywa.
  6. Okazją do bycia kimś więcej niż tylko sobą
    – David Bowie na zdjęciach Helmuta Newtona? James Dean w obiektywie Dennisa Stocka? To nie były zwykłe fotografie – to były role, w których artyści stawali się legendami.
  7. Przypomnieniem, że dobre zdjęcie to nie perfekcyjna twarz, a perfekcyjna emocja
    – Steve McCurry uchwycił w oczach afgańskiej dziewczynki więcej historii, niż można opisać słowami. Portret to nie tylko wygląd – to historia, którą opowiadasz wzrokiem.
  8. Sekretem, który poznaje tylko fotograf
    – Każdy ma swoją „dobrą stronę”, ale tylko fotograf wie, jak sprawić, by wyglądała jeszcze lepiej. Jak mówiła Coco Chanel: „Jeśli chcesz być niezastąpiona, musisz być inna” – a portret to właśnie ta inność w najlepszym wydaniu.
  9. Sposobem na wieczność
    – Gdyby nie portrety, czy wciąż kochalibyśmy Marlenę Dietrich tak, jak kochamy? Portret to sposób na zostanie w pamięci świata, nawet gdy już znikniemy z jego sceny.
  10. Zabawą, a nie torturą
    – Charlie Chaplin wiedział, że wyraz twarzy potrafi wywołać śmiech lub wzruszenie. Jeśli portretowanie jest nudne, to znaczy, że ktoś tu nie traktuje życia wystarczająco lekko!

Czym NIE JEST fotografia portretowa?

  1. Zdjęciem do dowodu osobistego
    – Chyba że chcesz wyglądać jak ktoś, kto właśnie usłyszał, że kończy mu się abonament Netflixa.
  2. Testem na cierpliwość
    – Dobre zdjęcie powstaje szybko, jeśli model czuje się dobrze. Peter Lindbergh potrafił zrobić zdjęcie w sekundę – ale wcześniej sprawił, że jego modelki czuły się jak boginie.
  3. Operacją plastyczną w Photoshopie
    – „Czy może pan zrobić, żebym wyglądał młodziej?” Oczywiście – ale tylko tak, jak zrobiłby to Stanley Kubrick: przez światło, kąt i opowieść, a nie przez nadmiar rozmycia skóry.
  4. Reklamą mody, jeśli nie ma w niej Ciebie
    – Portret to nie katalog ubrań. To ty jesteś gwiazdą, a nie twoja marynarka od Armaniego (choć dobrze dobrana, nie zaszkodzi).
  5. Zatrzymanym uśmiechem na siłę
    – Clint Eastwood rzadko się uśmiecha na zdjęciach i nikt mu nie każe. Bo czasem portret nie potrzebuje radości, tylko prawdy.
  6. Selfie na szybko w windzie
    – Możesz mieć tysiąc selfie w telefonie, ale to jak różnica między filmem Nolana a TikTokiem – jedno to sztuka, drugie to chwilowa rozrywka.
  7. Magią, która zrobi z kogoś Brada Pitta
    – Nawet najlepszy fotograf nie sprawi, że staniesz się kimś innym. Ale może sprawić, że zobaczysz siebie w najlepszym możliwym świetle. Dosłownie.
  8. Portretem dla każdego
    – Nie każdy lubi być fotografowany, ale każdy, kto się odważy, może zobaczyć siebie tak, jak nigdy wcześniej.
  9. Próbą bycia kimś, kim nie jesteś
    – Jeśli ktoś chce wyglądać jak Ryan Gosling, ale na co dzień jest bardziej jak Jeff Bridges – lepiej to zaakceptować i pozwolić fotografowi wydobyć z tego klasę.
  10. Tylko zdjęciem
    – Jeśli dobrze się przyjrzysz, zobaczysz w portrecie więcej niż tylko twarz. Może historię, może tajemnicę, może przyszłą legendę.

Podsumowując: portret to nie tylko pstryknięcie migawki. To opowieść, emocja, odrobina magii i trochę luzu. Każdy zasługuje na swoje Audrey Hepburn w obiektywie, swoje Jamesa Deana w deszczu i swoje miejsce w galerii wyjątkowych twarzy.

Zapraszam Cię do umówienia się na sesję portretową ze mną.

Jak zapewne wiesz, przyjeżdżam do Ciebie.

Napisz do mnie:

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret kobiecy, portret męski, wizerunek, zdjęcia portretowe

Historie moich Klientów – wyjątkowe sesje i ich efekty

Za każdą sesją zdjęciową stoi człowiek, jego historia i emocje. To właśnie one sprawiają, że fotografia portretowa jest czymś więcej niż tylko techniką – to sposób na uchwycenie autentyczności, piękna i Twojej niepowtarzalności.

W tym wpisie dzielę się historiami osób, które stanęły przed moim obiektywem, opowiem o ich doświadczeniach i pokazuję, jak profesjonalna sesja wpłynęła na ich postrzeganie siebie. To nie tylko zdjęcia – to momenty, które miały znaczenie.

A najlepszym dowodem na to są referencje, które załączam poniżej. 📸✨


📖 Historia 1: „Nigdy nie sądziłam, że mogę wyglądać tak pięknie”

📍 Klientka: Anna, 46 lat, menedżerka w międzynarodowej firmie
📍 Sesja: Portretowa, biznesowo-kobieca

Anna zgłosiła się do mnie na sesję, ponieważ potrzebowała profesjonalnych zdjęć do pracy. Jak sama przyznała, nigdy nie czuła się komfortowo przed obiektywem i obawiała się, że zdjęcia nie oddadzą jej charakteru.

➡️ Co powiedziała po sesji?
„Byłam pewna, że nie jestem fotogeniczna i nie mam „tego czegoś”, co sprawia, że zdjęcia wyglądają dobrze. Ale kiedy zobaczyłam efekty… nie mogłam uwierzyć! To byłam ja – ale w wersji, którą pokochałam. Dziękuję za cudowne doświadczenie i za to, że zobaczyłam siebie inaczej.”

➡️ Efekt:
Dziś Anna wykorzystuje swoje zdjęcia na LinkedIn, w materiałach firmowych i… przyznaje, że w końcu z dumą patrzy na swój portret.


📖 Historia 2: „To więcej niż zdjęcia – to nowa pewność siebie”

📍 Klient: Marek, 59 lat, właściciel firmy consultingowej
📍 Sesja: Biznesowa

Marek potrzebował zdjęć do nowej strony internetowej swojej firmy. Jego pierwsze słowa brzmiały: „Nie cierpię się fotografować i na pewno wyjdę sztywno”.

➡️ Co powiedział po sesji?
„Nie sądziłem, że fotograf może tak wpłynąć na atmosferę sesji. To było zupełnie inne doświadczenie, niż się spodziewałem – naturalne, swobodne, bez presji. A zdjęcia? Moja żona powiedziała, że wyglądam jak najlepsza wersja siebie. To najlepszy komplement, jaki mogłem usłyszeć!”

➡️ Efekt:
Zdjęcia Marka świetnie sprawdzają się w jego działalności – sam przyznał, że po ich publikacji na stronie internetowej odezwało się do niego więcej klientów, niż się spodziewał!


📖 Historia 3: „W końcu mam zdjęcia, które naprawdę pokazują mnie”

📍 Klientka: Karolina, 49 lat, artystka
📍 Sesja: Artystyczny portret

Karolina zawsze marzyła o sesji, która odda jej osobowość i twórczą duszę. Chciała zdjęć, które nie będą typowymi, statycznymi portretami, ale raczej opowieścią o niej samej.

➡️ Co powiedziała po sesji?
„To było niesamowite! Na zdjęciach widzę siebie – ale w wersji, której nie widziałam wcześniej. To, jak uchwyciłeś światło, emocje i drobne detale, jest dla mnie czymś magicznym. Mam wrażenie, że w końcu mam fotografie, które są naprawdę moje.”

➡️ Efekt:
Karolina wykorzystuje zdjęcia do promocji swojej sztuki, a jedno z nich zostało nawet wybrane na okładkę jej katalogu artystycznego.


📖 Historia 4: „Zdjęcia, które przypomniały mi, kim jestem”

📍 Klientka: Agnieszka, 55 lat, po trudnym okresie w życiu
📍 Sesja: Kobieca, zmysłowa

Agnieszka zgłosiła się do mnie, bo chciała zrobić coś dla siebie. Po latach skupienia się na rodzinie i pracy czuła, że zgubiła gdzieś swoją kobiecość i pewność siebie.

➡️ Co powiedziała po sesji?
„Kiedy patrzę na te zdjęcia, widzę silną, piękną kobietę – i przypominam sobie, że nią jestem. Nie sądziłam, że w moim wieku mogę czuć się tak dobrze we własnej skórze. Dziękuję za tę sesję – to było coś więcej niż tylko zdjęcia.”

➡️ Efekt:
Agnieszka wydrukowała kilka zdjęć i powiesiła je w swoim pokoju – jako codzienne przypomnienie, że zawsze warto dostrzegać w sobie piękno.


📖 Historia 5: „Zdjęcie, które zmieniło moje życie zawodowe”

📍 Klient: Tomasz, 55 lat, specjalista IT
📍 Sesja: Biznesowa, wizerunkowa

Tomasz potrzebował zdjęcia do swojego profilu na LinkedIn. Nie spodziewał się, że jedna sesja będzie miała realny wpływ na jego karierę.

➡️ Co powiedział po sesji?
„Nie myślałem, że zdjęcie może mieć takie znaczenie. Ale po publikacji mojego portretu na LinkedIn odezwało się do mnie kilka firm rekrutacyjnych – i kilka miesięcy później dostałem ofertę pracy, o jakiej marzyłem. Nie wiem, czy to przypadek, ale wiem jedno – warto mieć profesjonalne zdjęcia.”

➡️ Efekt:
Dziś Tomasz pracuje w nowej firmie, a jego zdjęcie nadal jest jednym z tych, które najczęściej zbierają pozytywne komentarze na jego profilu.


Podsumowanie

Każda z tych historii pokazuje, że fotografia to nie tylko obraz – to emocje, doświadczenie i zmiana w postrzeganiu siebie. To dlatego moje sesje nie kończą się na naciśnięciu spustu migawki. To proces, który pomaga ludziom zobaczyć siebie w nowym świetle.

📸 Jeśli zastanawiasz się nad sesją, pamiętaj – to nie tylko zdjęcie. To doświadczenie, które może zmienić sposób, w jaki patrzysz na siebie. A jeśli masz już swoje zdjęcia – podziel się swoją historią! 😊

I Pamiętaj!

85% moich sesji odbywa się u Klientów!
Robert Gołębiewski
Fotograf portrecista

Napisz do mnie:

Wróć

Twoja wiadomość została wysłana

Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Uwaga!

Opublikowany w Portret, Portret kobiecy, portret męski, zdjęcia portretowe

Czy sesja zdjęciowa to dobry prezent?

Oto komu możesz ją podarować

Tak! Sesja zdjęciowa to jeden z najbardziej wyjątkowych prezentów, jakie możesz komuś dać. To nie tylko piękne zdjęcia, ale też emocje, doświadczenie i pewność siebie, którą obdarowana osoba może zyskać. To prezent, który zostaje na lata, a jego wartość rośnie z czasem.

Oto kilka osób, którym sesja zdjęciowa sprawi ogromną radość:


🎁 1. Partner lub partnerka – wyjątkowy portret ukochanej osoby

Chcesz podarować bliskiej osobie coś, co będzie miało głębsze znaczenie? Profesjonalne zdjęcie to pamiątka na lata, którą można powiesić w ramce, wrzucić do albumu lub podzielić się nią w mediach społecznościowych.

Idealne okazje:
💖 Rocznica, urodziny, Walentynki, święta


🎁 2. Rodzic – portret, który będzie rodziną pamiątką

Rodzice często nie myślą o sobie, gdy chodzi o zdjęcia. A przecież to ich warto uwiecznić na pięknych, profesjonalnych portretach! Taki prezent może być cudownym gestem wdzięczności i okazaniem miłości.

Idealne okazje:
🎂 Urodziny, Dzień Matki, Dzień Ojca, emerytura


🎁 3. Przyjaciółka lub przyjaciel – sesja jako sposób na wzmocnienie pewności siebie

Znasz kogoś, kto zawsze unika aparatu, choć jest piękną osobą? Profesjonalna sesja może całkowicie zmienić sposób, w jaki ktoś postrzega siebie i podnieść jego samoocenę.

Idealne okazje:
🥂 Wieczór panieński, przełomowy moment w życiu (np. zmiana pracy, zakończenie trudnego okresu)


🎁 4. Kobieta, która chce celebrować swoją siłę i kobiecość

Dojrzałe kobiety często myślą, że sesja zdjęciowa „nie jest dla nich”. To błąd! Każda kobieta zasługuje na piękne portrety, które pokażą jej siłę, klasę i kobiecość.

Idealne okazje:
✨ Urodziny, nowy etap w życiu, rozwód (nowy początek!)


🎁 5. Osoba rozpoczynająca nową drogę zawodową

Czy ktoś w Twoim otoczeniu zaczyna nową pracę, rozwija swoją markę osobistą lub zakłada własną firmę? Profesjonalne zdjęcie to must-have, który może pomóc w budowaniu kariery i przyciąganiu klientów.

Idealne okazje:
📈 Awans, zmiana pracy, start własnego biznesu


🎁 6. Seniorzy – portrety, które staną się rodzinnym skarbem

Zbyt często robimy zdjęcia dzieciom i młodzieży, a zapominamy o uwiecznianiu starszego pokolenia. Portrety dziadków czy rodziców to coś, co po latach nabiera bezcennej wartości.

Idealne okazje:
👵 Urodziny, święta, Dzień Babci i Dziadka


🎁 7. Artysta, twórca, freelancer

Muzyk, pisarz, malarz, aktor – każdy, kto działa kreatywnie, potrzebuje zdjęć, które oddadzą jego charakter i twórczą duszę. To prezent, który może pomóc w promocji jego talentu.

Idealne okazje:
🎨 Nowy projekt, premiera książki, debiut sceniczny


🎁 8. Ktoś, kto nigdy nie miał profesjonalnej sesji zdjęciowej

Jeśli znasz kogoś, kto nigdy nie miał profesjonalnego portretu, to może być dla niego niezapomniane przeżycie. Często słyszę, że „nie lubię zdjęć” – ale po sesji te same osoby są zachwycone efektem.

Idealne okazje:
🎁 Każda – bo to prezent bez okazji jest najpiękniejszy


Dlaczego sesja zdjęciowa to idealny prezent?

Unikalność – to nie kolejny przedmiot, który wyląduje w szafie
Doświadczenie – to chwila dla siebie, która podnosi samoocenę
Pamiątka na lata – zdjęcia zyskują wartość z biegiem czasu
Dostosowanie do osoby – można zrobić sesję biznesową, artystyczną, kobiecą, rodzinną

Podsumowanie

Sesja zdjęciowa to coś więcej niż prezent – to emocje, doświadczenie i wyjątkowa pamiątka. Jeśli chcesz podarować coś, co naprawdę ma znaczenie, to właśnie ten wybór może okazać się strzałem w dziesiątkę. 🎁📸

Jeśli masz pytania, chętnie pomogę w wyborze sesji dopasowanej do konkretnej osoby! 😊