Zastanawiasz się jak wygląda moje mobilne atelier?
Właśnie tak!
PANO_3x3
Podczas dnia otwartego zaprosiłem gościa na plan i uwieczniłem.
Praktycznie wszystkie moje zdjęcia z portfolio powstały właśnie z użyciem tego wyposażenia.
Panuję nad światłem i dobrze prowadzę modela – nic więcej nie jest potrzebne.
Nasz świat zamyka się w przestrzeni wyznaczonej przez tło.
Po bokach lampy LED, które zapewniają delikatne doświetlenie.
Główne światło pochodzi z lampy fleszowej, którą operuję z ręki – nad głową lub z boku twarzy. I oczywiście blendy!
Bardzo często, gdy jestem obserwowany przy pracy słyszę, że to niesamowite jakie efekty powstają a jak to niewinnie wygląda w trakcie tworzenia.
Czasem gimnastykuję się nad głową modela, ustawiam go czy ją a wszystko przecież w pełnym świetle. A potem subtelny portret w kontrolowanym świetle. Teraz już widzisz.
Z takim wyposażeniem mogę pracować w niewielkiej przestrzeni.
Otaczanie się tonami sprzętu nie zastąpi wiedzy i umiejętności.
Sam kiedyś ulegałem magii wielkich lamp, mnóstwa źródeł światła, którymi przyciągają studia fotograficzne do wynajęcia.
Ja wolę pracować w apartamentach z aneksem kuchennym i sypialnią. W kuchni mogę zrobić obiad czy kolację i ugościć mojego Klienta. Zaś w sypialni mogę się po ciężkim dniu przespać.
90% moim sesji odbywa się w domach prywatnych lub firmach. R
Myślisz o tym, aby umówić sesję portretową ze mną?
Chcesz mieć pewność, czy mój styl pracy będzie Ci odpowiadał?
Masz wspaniałą okazję by się o tym przekonać BEZ ZOBOWIĄZAŃ!
17 sierpnia organizujemy kolejny DZIEŃ OTWARTY.
Przyjdź:
➞ Wejdź na plan i poczuj emocje!
➞ Poczuj atmosferę pracy twórczej!
➞ Zobacz jak robię zdjęcia kulinarne!
➞ Zobacz jak pracuję z modelami przy portrecie!
➞ Kiedy poczujesz, że to jest dla Ciebie – umówisz termin SWOJEJ SESJI!
Bez stresu Bez niepewności
Bez umawiania się w ciemno.
Poznaj mnie
➞ polub mnie i mój styl pracy
➞ zaufaj
➞ skorzystaj z tego, co proponuję.
P.S. Tego dnia będę miał kilka sesji z Klientami i będę pracował z nowymi modelkami do mojej agencji. To będzie niepowtarzalna okazja by zobaczyć mnie przy pracy i podglądać.
To nie zdjęcia są najważniejsze w pracy fotografa.
Najważniejsze jest spotkanie.
To, że możemy się poznać.
I to już 27 lipca podczas… …dnia otwartego w naszym atelier!
Warszawa – ulica Grójecka niedaleko stacji Rakowiec.
Od 16.00 do 20.00 będziemy pokazywać:
➞ Jak dobierać strój i czemu coś pasuje a czemu nie.
➞ Jak rozmawiamy z modelami i eliminujemy stres.
➞ Jak wejść w stan emocjonalnego rozluźnienia.
➞ Jak się zachowywać przed obiektywem.
➞ Jak radzić sobie ze stresem i wstydem.
➞ Jak być świadomym swojego ciała.
➞ Jak dobrze się prezentować.
➞ Jak fotografujemy kulinaria.
➞ Jak fotografujemy portrety.
➞ Jak pracujemy ze światłem.
➞ Jak pracują rekwizyty.
➞ Co robić z rękami.
Nie rozmawiamy o żadnej kasie! Zechcesz to wejdziesz na plan, zrobimy zdjęcia. Jak zechcesz to je potem od nas kupisz. Nie zechcesz – nie ważne.
Będzie to intensywny, pełen dobrej energii czas!
—– Dowiesz się jak to jest uczestniczyć w sesji portretowej, oraz jak pracuje taki fotograf jak ja – mający wiele wyróżnień, osiągnięć, albumów dla wielu firm. Jestem normalnym, wesołym i sympatycznym człowiekiem! Zero zadęcia!
Zapraszamy!
Robert Gołębiewski Robert Golebiewski – fotograf portrecista. Doświadczony fotograf z wieloletnim doświadczeniem. Zajmuje się fotografią portretową od blisko 20 lat. W portrecie skupia się przede wszystkim na uchwyceniu stron silnych i podkreśla je. Według niego wzmacnianie stron słabych powoduje tylko, że stają się mniej słabe. A celem portretu jest uwypuklenie stron mocnych aby były jeszcze mocniejsze. Uwielbia wszelkie niedoskonałości. Według niego właśnie niedoskonałości są piękne w każdym człowieku. Wyznaje zasadę, że nie należy ufać swojej niskiej samoocenie. Ludzie – szczególnie w dobie mediów społecznościowych i kultu młodości nieustannie się porównują. To zabija prawdziwe piękno, które jest w każdym z nas. Wykonał tysiące portretów mężczyzn i kobiet. Przez ostatnich kilka lat skupiał się głównie na portrecie męskim – biznesowym, wizerunku, portrecie zawodowym. Obecnie wraca również do portretu kobiecego. Wydał dwa albumy z portretami – to forma portfolio. Porfolio to podstawowy element oceny profesjonalizmu i dorobku fotografa portrecisty. Robi dużo autoportretów bo sam bywa modelem. Dzięki temu z łatwością prowadzi osobę pozującą przez proces całej sesji. Jego sesje trwają od 4 do 8 godzin podczas których wykonuje od 100 do 300 fotografii. Najczęściej przyjeżdża do Klienta gdyż dysponuje mobilnym atelier. W domu u Klienta czy w firmie Klient czuje większy komfort – choć ma swoje atelier uważa, że to jest dla Klienta terytorium komanczów. W atelier ma więc również kuchnię i często gotuje podczas sesji i częstuje klientów posiłkami. Rozmowa przy posiłku to ważny element poznawania osoby fotografowanej. Przygotował 300 stronicowy album dla firmy Ferrero – największego producenta słodyczy. Album zawiera 900 fotografii z 9000 jakie wykonał w fabrykach. To w większości portrety pracowników oraz zdjęcia z produkcji. Fotograficzna opowieść o produkcji słodkich przysmaków. Jego motto to: Nie ma ludzi niefotogranicznych – są tylko źle fotografowani. Oraz najnowsze: Nigdy nie ufaj swojej niskiej samoocenie. Pracuje w Warszawie ale dojeżdża do Klientów na terenie całej Polski.
Skontaktuj się ze mną – masz dwa sprawdzone sposoby:
Napisz E-mail. To nadal bardzo skuteczna metoda kontaktu. Wraca do łask.