To nie zdjęcia są najważniejsze w pracy fotografa.
Najważniejsze jest spotkanie.
To, że możemy się poznać.

I to już 27 lipca podczas… …dnia otwartego w naszym atelier!
Warszawa – ulica Grójecka niedaleko stacji Rakowiec.
Od 16.00 do 20.00 będziemy pokazywać:
➞ Jak dobierać strój i czemu coś pasuje a czemu nie.
➞ Jak rozmawiamy z modelami i eliminujemy stres.
➞ Jak wejść w stan emocjonalnego rozluźnienia.
➞ Jak się zachowywać przed obiektywem.
➞ Jak radzić sobie ze stresem i wstydem.
➞ Jak być świadomym swojego ciała.
➞ Jak dobrze się prezentować.
➞ Jak fotografujemy kulinaria.
➞ Jak fotografujemy portrety.
➞ Jak pracujemy ze światłem.
➞ Jak pracują rekwizyty.
➞ Co robić z rękami.
Nie rozmawiamy o żadnej kasie! Zechcesz to wejdziesz na plan, zrobimy zdjęcia. Jak zechcesz to je potem od nas kupisz. Nie zechcesz – nie ważne.
Będzie to intensywny, pełen dobrej energii czas!
—– Dowiesz się jak to jest uczestniczyć w sesji portretowej, oraz jak pracuje taki fotograf jak ja – mający wiele wyróżnień, osiągnięć, albumów dla wielu firm. Jestem normalnym, wesołym i sympatycznym człowiekiem! Zero zadęcia!
Zapraszamy!

Robert Gołębiewski
Robert Golebiewski – fotograf portrecista.
Doświadczony fotograf z wieloletnim doświadczeniem.
Zajmuje się fotografią portretową od blisko 20 lat.
W portrecie skupia się przede wszystkim na uchwyceniu stron silnych i podkreśla je.
Według niego wzmacnianie stron słabych powoduje tylko, że stają się mniej słabe. A celem portretu jest uwypuklenie stron mocnych aby były jeszcze mocniejsze.
Uwielbia wszelkie niedoskonałości.
Według niego właśnie niedoskonałości są piękne w każdym człowieku.
Wyznaje zasadę, że nie należy ufać swojej niskiej samoocenie. Ludzie – szczególnie w dobie mediów społecznościowych i kultu młodości nieustannie się porównują.
To zabija prawdziwe piękno, które jest w każdym z nas.
Wykonał tysiące portretów mężczyzn i kobiet.
Przez ostatnich kilka lat skupiał się głównie na portrecie męskim – biznesowym, wizerunku, portrecie zawodowym.
Obecnie wraca również do portretu kobiecego.
Wydał dwa albumy z portretami – to forma portfolio.
Porfolio to podstawowy element oceny profesjonalizmu i dorobku fotografa portrecisty.
Robi dużo autoportretów bo sam bywa modelem. Dzięki temu z łatwością prowadzi osobę pozującą przez proces całej sesji.
Jego sesje trwają od 4 do 8 godzin podczas których wykonuje od 100 do 300 fotografii.
Najczęściej przyjeżdża do Klienta gdyż dysponuje mobilnym atelier.
W domu u Klienta czy w firmie Klient czuje większy komfort – choć ma swoje atelier uważa, że to jest dla Klienta terytorium komanczów.
W atelier ma więc również kuchnię i często gotuje podczas sesji i częstuje klientów posiłkami.
Rozmowa przy posiłku to ważny element poznawania osoby fotografowanej.
Przygotował 300 stronicowy album dla firmy Ferrero – największego producenta słodyczy. Album zawiera 900 fotografii z 9000 jakie wykonał w fabrykach. To w większości portrety pracowników oraz zdjęcia z produkcji. Fotograficzna opowieść o produkcji słodkich przysmaków.
Jego motto to: Nie ma ludzi niefotogranicznych – są tylko źle fotografowani.
Oraz najnowsze: Nigdy nie ufaj swojej niskiej samoocenie.
Pracuje w Warszawie ale dojeżdża do Klientów na terenie całej Polski.

Skontaktuj się ze mną – masz dwa sprawdzone sposoby:

Zadzwoń. Albo wyślij SMS, że masz sprawę.










