Decyzja o sesji portretowej to często skok na głęboką wodę. Wiele osób przeżywa to tak intensywnie, że nawet kiedy do sesji mamy jeszcze kilka tygodi są ze mną w codziennym kontakcie! Ekscytacja! Przygotowania! To wspaniałe.
Ale tak jak wiele osób zgłasza się na zdjęcia z ekscytacją tak zdarzają się osoby, które pragnąć mieć zdjęcia wykona eprzeze mnie….. dzielą się swoimi obawami. Czy dobrze wyjdę? Czy będę wiedzieć, jak pozować? Czy to w ogóle dla mnie?
Uspokajam! Każda z tych wątpliwości jest całkowicie naturalna – i każdą można rozwiać. Oto 10 najczęstszych obaw moich Klientów i sposoby, jak sobie z nimi radzić.
1. „Nie jestem fotogeniczny/-a”
📌 Obawa: Wiele osób twierdzi, że „źle wychodzi na zdjęciach” i że „nie mają tego czegoś”.
Uspokajam. To kompletna bzdura.
✅ Rozwiązanie: Fotogeniczność to mit! Klucz tkwi w odpowiednim świetle, ustawieniu i atmosferze. To moje zadanie jako fotografa – sprawić, byś wyglądał/-a świetnie. Wystarczy zaufać procesowi, a efekty mogą Cię zaskoczyć!
Nie ma „ludzi niefotogenicznych”. Są tylko „źle fotografowani”.
2. „Nie wiem, jak pozować”
📌 Obawa: Obawa, że będziesz stać sztywno jak posąg i nie będziesz wiedzieć, co zrobić z rękami.
✅ Rozwiązanie: Nie musisz umieć pozować! To ja pomagam Ci w ustawieniu i podpowiadam, jak się ustawić. Pokażę Ci, jak wyglądać naturalnie i pewnie – tak, by zdjęcia podkreślały Twoje najlepsze cechy.
Nauczę, pokieruję, ustawię. Po godzinie będziesz wiedzieć jak ustawiać się korzystnie nawet w codziennym życiu w rozmowie z ludźmi.
3. „Boję się, że nie będę wyglądać dobrze”
📌 Obawa: Martwisz się o niedoskonałości, zmęczoną twarz, zły dzień na zdjęcia?
✅ Rozwiązanie: Światło, kąt, lekki makijaż i retusz robią cuda! U mężczyzn zmarszczki to historia życia. Kobiety? Coraz więcej kobiet po 40-tce czy 50tce również je ceni bo wraz zich nieprzemijającą zmysłowością jedynie podkreślają dojrzałosć.
Sesja to nie selfie w złym świetle – odpowiednia technika i moje umiejętności sprawią, że każdy wygląda dobrze. A raczej doskonale!
4. „Nie mam się w co ubrać”
📌 Obawa: Nie wiesz, co założyć, by wyglądać dobrze na zdjęciach.
✅ Rozwiązanie: Spokojnie! Przed sesją pomagam w wyborze stylizacji. Możesz przynieść kilka opcji, doradzę, co najlepiej sprawdzi się na zdjęciach. Najważniejsze, żebyś czuł/-a się dobrze w swoim stroju!
Przypomnę. Mamy dwie opcje: Kiedy przyjeżdżam do Ciebie zyskuję dostęp do całej Twojej garderoby. Kiedy Ty przyjeżdżasz do mojego atelier, zabierasz swoje najlepsze stroje ale ja zawsze mam coś w pogotowiu.
5. „Nie lubię swojego uśmiechu / twarzy”
📌 Obawa: Niektórzy unikają zdjęć, bo nie podoba im się ich uśmiech, kształt nosa czy inne cechy twarzy.
✅ Rozwiązanie: Dobre zdjęcie to nie tylko wygląd – to emocje, światło i kadr.Dostosuję sposób fotografowania do Twojej twarzy, tak byś wyglądał/-a jak najlepiej. A jeśli nie lubisz szerokiego uśmiechu – nikt nie każe Ci się uśmiechać! Możemy zrobić subtelne, eleganckie ujęcia.
Zapewniam – przy mnie się usmiechniesz. A wtedy porównamy zdjęcia uśmiechnięte z tymi bez uśmiechu! Zobaczysz różnicę!!!
6. „Czy zdjęcia będą wyglądać nienaturalnie?”
📌 Obawa: Nie chcesz efektu „instagramowego filtra” albo przesadnego retuszu,prawda?
✅ Rozwiązanie:Moje zdjęcia są naturalne i podkreślają Twoje atuty bez sztuczności. Retusz jest subtelny – usuwam drobne niedoskonałości, ale zostawiam Twoją naturalność.
7. „Boję się, że atmosfera będzie sztywna i się zestresuję”
📌 Obawa: Nie chcesz się czuć jak na egzaminie?
✅ Rozwiązanie: Moje sesje to przyjazna, swobodna atmosfera. Nie musisz nic udawać – wystarczy, że będziesz sobą. Przy dobrej, ciekawej rozmowie, w przyjaznym otoczeniu, zapomnisz o stresie szybciej, niż myślisz!
8. „Nie mam doświadczenia przed obiektywem”
📌 Obawa: Nigdy wcześniej nie miałeś/-aś profesjonalnej sesji i boisz się, że to „nie dla Ciebie”.
✅ Rozwiązanie:99% moich Klientów to osoby, które nigdy wcześniej nie były na sesji. Pomagam, prowadzę, pokazuję i dbam o to, byś czuł/-a się komfortowo. Nie musisz się przygotowywać – ja poprowadzę Cię krok po kroku.
Rzuć okiem na moje portfolio. Czy te osoby wyglądają na niedoświadczone? Wręcz przeciwnie. A przecież nigdy nie pozowały!
9. „A co jeśli nie będę zadowolony/-a z efektu?”
📌 Obawa: Obawa przed tym, że zdjęcia nie spełnią oczekiwań.
✅ Rozwiązanie:Przed sesją omawiamy Twoje oczekiwania. W trakcie sesji pokazuję kilka ujęć, żebyś miał/-a pewność, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeśli coś wymaga poprawki – od razu działamy!
Sam jestem bardzo wymagający odnośnie efektu. Podczas sesji wykonuję często sto lub dwieście fotografii. Aby było z czego wybierać.
10. „Czy warto w ogóle robić taką sesję?”
📌 Obawa: Czy to nie zbędny luksus?
✅ Rozwiązanie:Dobra fotografia to inwestycja w siebie. To sposób na uchwycenie chwili, podniesienie pewności siebie i pokazanie się światu w najlepszym świetle. A efekt? Zdjęcia, które pokochasz i które będą Ci służyć przez lata.
Podsumowanie: Nie bój się sesji – ona jest dla Ciebie!
Wszystkie te obawy są naturalne, ale niepotrzebne. Moim celem jako fotografa jest nie tylko zrobić dobre zdjęcia, ale też sprawić, żebyś poczuł/-a się dobrze podczas sesji.
Jeśli zastanawiasz się nad sesją – nie wahaj się. Będzie o wiele łatwiej, przyjemniej i lepiej, niż myślisz! 😊📸
Jesteś ciekaw/ciekawa jak przebiega proces powstawania moich fotografii? Zapraszam Cię na krótki „spacer” – od pierwszego uścisku ręki po przekazanie zdjęć. Zaczynamy!
Po umówieniu spotkania – czy to u Ciebie czy w atelier – poznajemy się. Uścisk dłoni! U Ciebie rozstawiam sprzęt – to trwa z reguły około pół godziny. W atelier wszystko jest rozstawione – oproadzam Cię i pokazuję. Oswajam
Dla wielu osób – moim zdaniem w efekcie wielu dawnych negatywnych doświadczeń – spotkanie z fotografem ma ciężar gatunkowy podobny do wizyty u dentysty! Zmieniam to! Usuwam Twoje złe wspomnienia i zastępuję dobrymi!
Po zapoznaniu i pokazaniu sprzętu [stelaż, tło, lampy, statywy aparat, ubrania i rekwizyty] siadamy i pijemy kawę. Pamiętaj – ja piję kawę zbożową INKA.
Rozmawiamy. O Tobie. Co zamierzamy stworzyć. Do czego będziesz używać zdjęć. Jak je wykorzystasz. Kto będzie odbiorcą. Co chcesz pokazać. Zadaję pytania – Ty odpowiadasz.
Czas na rozmowę to czas, kiedy się rozluźniasz. Bo na początku Twoje 70 mięśni twarzy jest napięte jak plandeka na Żuku! Więc rozmawiamy, śmiejemy się, ja zaczynam swój stad-up show.
Jak widzę, że jesteś rozluźniony/rozluźniona omawiamy co będziemy robić. Przedstawiam plan. Ruszamy do pracy.
Działamy etapami. Kilka zdjęć – przerwa – pokazuję efekty na wyświetlaczu. Przyjmuję komplementy i działamy dalej.
Kiedy mamy zrobione rzeczy najważniejsze – dodajemy rekwizyty, dodajemy stroje, przebrania – tworzymy postacie. U Ciebie – przeglądam garderobę. Czasem masz pochowane różne perełeczki! Przy okazji dowiesz się, w czym Ci najlepiej.
Potem przerwa na posiłek. W atelier często przyrządzam posiłki! Co lubisz? U Klientów rzadko gotuję – częściej jestem częstowany. Może być pizza.
Po przerwie wracamy do pracy.
Czasem sesja obejmuje inne osoby – przyjaciół, członków rodziny, zwierzęta, więc przerw może być więcej.
Ogółem powstaje od 150 do 600 zdjęć.
Co potem? Kiedy po kilku ładnych godzinach już ledwo żyjesz – kończymy ale sprzętu nie pakuję przez kolejne 30 minut. Robimy bilans i jak czegoś zapomnieliśmy – wracamy na plan. Bo mam w głowie pełną listę tego, co powinno powstać.
Potem pakuję sprzę i żegnamy się – często po kolejnej kawie Inka.
Co dalej? Wstępnie obrabiam zdjęcia i w ciągu 1-2 dni dostajesz zdjęcia do wyboru – za pośrednictwem aplikacji. Działa jak sklep. Wybierasz.
Po wyborze zabieram się za retusz. W ciągu kilku – kilkunastu dni [zależnie od liczby wybranych zdjęć – wybranie 150 zdjęć to więcej czasu] dostajesz gotowe fotografie, które wybrałeś.
I to w skrócie wszystko. Do następnego spotkania lub do spotkania z kimś, komu mnie polecisz!
Proste. Robię to od prawie 20 lat. Doskonalę cały proces aby był przejrzysty i sprawny. A komunikacja efektywna.
Zapraszam!
Robert Gołębiewski Robert Golebiewski – fotograf portrecista. Doświadczony fotograf z wieloletnim doświadczeniem. Zajmuje się fotografią portretową od blisko 20 lat. W portrecie skupia się przede wszystkim na uchwyceniu stron silnych i podkreśla je. Według niego wzmacnianie stron słabych powoduje tylko, że stają się mniej słabe. A celem portretu jest uwypuklenie stron mocnych aby były jeszcze mocniejsze. Uwielbia wszelkie niedoskonałości. Według niego właśnie niedoskonałości są piękne w każdym człowieku. Wyznaje zasadę, że nie należy ufać swojej niskiej samoocenie. Ludzie – szczególnie w dobie mediów społecznościowych i kultu młodości nieustannie się porównują. To zabija prawdziwe piękno, które jest w każdym z nas. Wykonał tysiące portretów mężczyzn i kobiet. Przez ostatnich kilka lat skupiał się głównie na portrecie męskim – biznesowym, wizerunku, portrecie zawodowym. Obecnie wraca również do portretu kobiecego. Wydał dwa albumy z portretami – to forma portfolio. Porfolio to podstawowy element oceny profesjonalizmu i dorobku fotografa portrecisty. Robi dużo autoportretów bo sam bywa modelem. Dzięki temu z łatwością prowadzi osobę pozującą przez proces całej sesji. Jego sesje trwają od 4 do 8 godzin podczas których wykonuje od 100 do 300 fotografii. Najczęściej przyjeżdża do Klienta gdyż dysponuje mobilnym atelier. W domu u Klienta czy w firmie Klient czuje większy komfort – choć ma swoje atelier uważa, że to jest dla Klienta terytorium komanczów. W atelier ma więc również kuchnię i często gotuje podczas sesji i częstuje klientów posiłkami. Rozmowa przy posiłku to ważny element poznawania osoby fotografowanej. Przygotował 300 stronicowy album dla firmy Ferrero – największego producenta słodyczy. Album zawiera 900 fotografii z 9000 jakie wykonał w fabrykach. To w większości portrety pracowników oraz zdjęcia z produkcji. Fotograficzna opowieść o produkcji słodkich przysmaków. Jego motto to: Nie ma ludzi niefotogranicznych – są tylko źle fotografowani. Oraz najnowsze: Nigdy nie ufaj swojej niskiej samoocenie. Pracuje w Warszawie ale dojeżdża do Klientów na terenie całej Polski.
Skontaktuj się ze mną – masz dwa sprawdzone sposoby:
Napisz E-mail. To nadal bardzo skuteczna metoda kontaktu. Wraca do łask.
Jakie pytania warto zadać fotografowi przed sesją?
Planowanie sesji zdjęciowej to ekscytujący, ale i wymagający proces, zwłaszcza jeśli chcesz mieć pewność, że rezultat będzie dokładnie taki, jakiego oczekujesz. Wiele osób odczuwa niepewność przed sesją portretową – czy będą wyglądać dobrze, czy fotograf zrozumie ich wizję, czy sesja przebiegnie sprawnie. Aby rozwiać te wątpliwości, warto zadać fotografowi kilka kluczowych pytań przed sesją.
W zasadzie podobne emocje towarzyszą osobie zlecającej sesję foografii kulinarnej czy produktowej – taka osoba pragnie aby jej produkt czy potrawa wyglądały najlepiej!
Oto lista pytań, które pomogą Ci przygotować się do sesji zdjęciowej i upewnić się, że wybierasz właściwego fotografa.
1. Jakie są Twoje doświadczenia w fotografowaniu portretów – fotografowaniu potraw?
To pytanie pozwala ocenić, jak długo fotograf zajmuje się portretami i jakie ma doświadczenie w tej dziedzinie. Profesjonalista z bogatym portfolio potrafi uchwycić najlepsze cechy swoich modeli czy fotografowanych potraw i sprawić, że będą wyglądać naturalnie i pewnie a wprzypadku potraw zachęcająco.
Ja mam ogromne portfolio – na stronie umieszczam drobną cząstkę dorobku. Pokazuję wybór fotografii portretowych męskich i kobiecych oraz kulinarnych. Oprócz tego mam w dorobku wielki, 300 stronicowy autorski album dla fabryk Ferrero.
Uważam, że portfolio jest kluczowym elementem budowania wizerunku fotografa. Piszę o tym szerzej w tym miejscu.
2. Jakie są Twoje podejście do stylizacji i pozowania oraz aranżacji?
Ważne jest, aby wiedzieć, czy fotograf oferuje wskazówki dotyczące pozowania i stylizacji. Jeśli czujesz się niepewnie przed obiektywem, dobry fotograf pomoże Ci zrelaksować się i zaprezentować się jak najlepiej. Dotyczy to tak samo aranżacji potraw przy fotografii kulinarnej.
Nie musisz znać się na pozowaniu aby otrzymać doskonałe zdjęcia portretowe! Zawsze oferuję kompleksową pomoc w tym zakresie – ustawiam do każdego ujęcia tak, aby model wyglądał korzystnie. Nie ma tu miejsca na przypadkowość. Tego się od fotografa oczekuje aby umiał ustawić ludzi tak, by wyglądali świetnie.
Podobnie rzecz ma się z fotografią kulinarną przy produktową. Aranżacja leży po stronie fotografa. Oczywiście wizja Klienta się liczy – jednak najczęściej ta wizja, jeżeli nie wynika z doświadczenia fotograficznego, wynika z dobrej woli i ogólnego wyobrażenia co rzadko pokrywa się z aspektami technicznymi i optyką. Dlatego fotograf MUSI zapewnić aranżację.
3. Czy mogę zobaczyć pełne sesje zdjęciowe?
Oglądanie pełnych sesji zdjęciowych, a nie tylko wybranych zdjęć, w mniemaniu wielu osób daje lepszy obraz umiejętności fotografa. Uważają, że dzięki temu mogą ocenić, czy jego styl i jakość pracy są spójne i odpowiadają ich oczekiwaniom.
Nie zgadzam się z takim podejściem. Wychodzę z założenia, że pokazywanie czegoś, co sam uważam za nie do końca udane czy odrzucone przez innego Klienta osłabi odbiór mojego kunsztu, warsztatu i umiejętności. Pokazywanie nieudanych zdjęć w towarzystwie tcy doskonałych jest dobre przy warsztatach – tu omawiam błędy jeden po drugim.
W przypadku prezentacji przykładów sesji powinny być to zdjęcia najlepsze, wybrane przez innych Klientów, używane przez nich jako portrety czy jako ilustracja ich potraw czy produktów. Prezentacja zdjęć Klientom to nie warsztaty, gdzie analizuje się rzeczy gorsze.
Szczególnie – co może przydać się samym Klientom w ich biznesach – pokazywanie zdjęć słabszych i lepszych powoduje, że te słabsze „ciągną w dół” te lepsze. I wszystko się uśrednia do takiego niejakiego poziomu. Pamiętaj o tym prezentując swoje własne produkty! Tak działa nasz mózg! jeżeli zakładamy czyste spodnie do brudnych butów nie mamy ani czystych spodnie ani czystych butów! Wszystko w odbiorze jest uśrednione!
4. Jakie rekwizyty i tła są dostępne?
Dowiedz się, jakie rekwizyty i tła są dostępne w studiu fotografa. To pozwoli Ci lepiej zaplanować sesję i zdecydować, czy chcesz przynieść własne akcesoria.
Zawsze, kiedy przyjeżdżam na sesję portretową mam ze sobą kilka teł – i oczywiście stelaż do ich rozwieszania plus komplet oświetlenia.
Mam również mnóstwo rekwizytów i akcesoriów – jest ich na tyle dużo, że nie wszystkie mieszczą się do auta.
W przypadku sesji kulinarnych również zgromadziłem wiele drobiazgów, które doskonale pracują na planie. Ale odwiedzając kuchnie czy garderoby zawsze coś znajduję, więc wystarczy mnie wpuścić.
5. Jak przygotować się do sesji?
Fotograf powinien dać Ci jasne wskazówki dotyczące przygotowania się do sesji. Może to obejmować porady dotyczące ubioru, makijażu i fryzury. Dobre przygotowanie pozwoli Ci czuć się bardziej pewnie i wyglądać lepiej na zdjęciach.
Zawsze daję czytelne wskazówki – ale jest ich niewiele.
Najważniejsze to mieć dobry nastrój.
Jeżeli sesja odbywa się u mnie w atelier – warto przynieść 2-3 komplety strojów aby zdjęcia nie różniły się tylko pozami ale również strojem. Ponadto mam mnóstwo marynarek, koszul, krawatów i nakryć głowy więc tu nam niczego nie zabraknie.
Jeżeli odwiedzam Ciebie – mam ubrania ale Ty masz też swoją garderobę.
Zalecam posiadanie pudru matowego w proszku – NIE FLUID!
Przygotowanie sesji kulinarnej to osobna kwestia – ale w skrócie – przestrzeń, stół, produkty i naczynia, sztućce i źródło prądu!
6. Jakie są zasady dotyczące retuszu zdjęć?
Retuszowanie zdjęć jest standardem w fotografii portretowej, ale ważne jest, aby wiedzieć, jakie są zasady fotografa w tym zakresie. Czy preferuje naturalny wygląd, czy może bardziej zaawansowane techniki retuszu? Upewnij się, że jego podejście odpowiada Twoim oczekiwaniom.
Rozmowa o retuszu jest niezwykle ważna.
Kobiety z reguły chcą wyglądać korzystniej niż w rzeczywistości co często jest czysto subiektywne bo mają fascynującą urodę a mają niską samoocenę spowodowaną na przykład ciągłym porównywaniem się z innymi.
Mężczyźni chcą wyglądać bardziej męsko. To ciekawy trend po latach „blurowania” cery.
Moje zasady retuszu są proste:
Porządkuję włosy – luźne kosmyki wprowadzają chaos Usuwam pyłki – odwracają uwagę od oczu i robią wrażenie nieporządku w kadrze! Usuwam niedoskonałości – pieprzyki, znamiona, skasy czy rany – to odwracacze uwagi Podkreślam oczy – to oczy stanowią esencję portretu. Kulinaria – usuwam niedoskonałości i wydobywam kolory i nasycenie.
7. Jak długo trwa sesja i ile zdjęć otrzymam?
Zrozumienie, jak długo trwa sesja i ile zdjęć otrzymasz, pomoże Ci lepiej zaplanować swój czas i budżet. Dowiedz się również, ile zdjęć będzie poddanych retuszowi i jakie są dodatkowe koszty.
Sesja portretowa powinna trwać minimum 4 godziny. Wszystko szczegółowo opisuję TU. 4 godziny to mininalny czas aby się poznać i aby twarz się rozluźniła. Mamy 70 mięśni w twarzy. Muszą się rozluźnić.
Czas trwania sesji kulinarnej zależy od liczby produktów czy potraw. I czasu koniecznego na aranżację.
W przypadku sesji portretowej czy kulinarnej otrzymujesz MINIMUM 10 zdjęć a maksymalnie tyle, ile zdecydujesz się kupić. Bo płacisz za zdjęcia NIE za sesję.
8. Jakie są Twoje zasady dotyczące anulowania i zmiany terminu sesji?
Życie bywa nieprzewidywalne, dlatego warto znać politykę fotografa dotyczącą anulowania i zmiany terminu sesji. To pozwoli uniknąć nieporozumień i niepotrzebnych kosztów.
Rezerwując czas dla Klienta zawsze oczekuję zadatku, Nie musi być duży ale angażujący. Ludzie mają tak skonstruowaną psychikę, że jeżeli zainwestują chociaż 10 procent kwoty zrobią wszystko aby nie stracić wydanych pieniędzy. To elementarna psychologia. Takie podejście zapewnia mi zerowy odsetek anulowania. Wcześniej wielokrotnie anulowano sesje bo nie wiązało się to z żadnym zaangażowaniem. Wprowadzenie tej zmiany wiele lat temu całkowicie odmieniło mój fotograficzny biznes.
9. Czy mogę mieć wpływ na ostateczny wybór zdjęć?
Niektórzy fotografowie sami wybierają najlepsze ujęcia, inni pozwalają klientom wybrać zdjęcia do retuszu. Dowiedz się, jaka jest preferowana przez fotografa procedura i czy będziesz mieć możliwość wyboru swoich ulubionych ujęć.
Od szeregu lat NIE pokazuję „surówki”. Wykonane zdjęcia seleksjonuję – oddzielam te bardzo dobre od tych średnich i nieudanych i do wyboru przekazuję tylko najlepsze.
Ludzki umysł uśrednia – więc słabe zdjęcia ciągną w dół te dobre. Dlatego też jeżeli wiem, że Klient może wybrać 40 zdjęć na sesji robię 300. Jeżeli 60 robię 500 i tak dalej. Mam z czego wybierać. Do wyboru wtedy przekazuję w pierwszym wypadku 200 zdjęć a w drugim 300. I tak to duży wybór.
Wszystkie zdjęcia do wyboru poddaję wstępnej obróbce i kadruję. Ludzie w ogromnej większości nie mają wyobraźni. Fotograf widzi w głowie efekt końcowy – w każdym razie ja widzę. Kiedy fotografuję widzę TYLKO kadr finalny bez otoczenia. Ale to umiejętność, która wyrobiłem sobie przez lata. Ty nie musisz tego umieć.
Zdjęcia do wyboru przekazuję za pośrednictwem aplikacji, która działa jak sklep internetowy. Przeglądasz i zaznaczasz. Dodatkowe zdjęcia powyżej liczby opłaconej na sesji wyświetlają się z informacją o dodatkowej opłacie. Wszystko jest proste i czytelne. Sprawy finansowe muszą być takie. proste i zrozumiałe bez przestrzeni na nieporozumienia.
10. Czy oferujesz sesje próbne?
Jeśli jesteś szczególnie zestresowany przed sesją, zapytaj o możliwość zorganizowania sesji próbnej. Niektórzy uważają, że pozwoli to poczuć się bardziej komfortowo przed główną sesją i lepiej zrozumieć styl pracy fotografa.
Jestem innego zdania. Sesja próbna to nic innego jak robienie tego samego dwa razy.
Kolejnym razem będziesz tak samo zestresowany. Te same przygotowania. Marnowanie czasu i energii.
Poza tym co to znaczy „sesja próbna”? Przekonanie się, czy fotograf rzeczywiście umie robić zdjęcia jakie ma w portfolio? Równie dobrze mógłbym prosić o próbny przelew w celu sprawdzenia, czy jesteś wypłacalny!
Pracować będziemy 4-6 godzin. W ciągu tego czasu odejdzie stres, poznamy się.
Same zaś technikalia dotyczące tego jakie zdjęcia mamy zrobić – czyli coś w rodzaju storyboardu – omawiamy przed sesją telefonicznie lub mailowo. To pozwala oszczędzać czas na samej sesji. Na sesji mamy pracować – nie zastanawiać się co mamy robić.
Podsumowanie
Zadawanie odpowiednich pytań przed sesją fotograficzną to klucz do uzyskania zadowalających efektów i uniknięcia nieporozumień. Pamiętaj, że dobra komunikacja z fotografem jest podstawą udanej współpracy. Nie wahaj się pytać – profesjonalny fotograf z pewnością doceni Twoją troskę o szczegóły i będzie chętny, aby odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania.
Dzięki tym pytaniom możesz być pewien, że sesja portretowa czy kulinarna przebiegnie sprawnie i przyniesie oczekiwane rezultaty. A teraz, gdy jesteś lepiej przygotowany, zarezerwuj swoją sesję i ciesz się wyjątkowymi zdjęciami, które będą piękną pamiątką na lata!
Robert Gołębiewski Robert Golebiewski – fotograf portrecista. Doświadczony fotograf z wieloletnim doświadczeniem. Zajmuje się fotografią portretową od blisko 20 lat. W portrecie skupia się przede wszystkim na uchwyceniu stron silnych i podkreśla je. Według niego wzmacnianie stron słabych powoduje tylko, że stają się mniej słabe. A celem portretu jest uwypuklenie stron mocnych aby były jeszcze mocniejsze. Uwielbia wszelkie niedoskonałości. Według niego właśnie niedoskonałości są piękne w każdym człowieku. Wyznaje zasadę, że nie należy ufać swojej niskiej samoocenie. Ludzie – szczególnie w dobie mediów społecznościowych i kultu młodości nieustannie się porównują. To zabija prawdziwe piękno, które jest w każdym z nas. Wykonał tysiące portretów mężczyzn i kobiet. Przez ostatnich kilka lat skupiał się głównie na portrecie męskim – biznesowym, wizerunku, portrecie zawodowym. Obecnie wraca również do portretu kobiecego. Wydał dwa albumy z portretami – to forma portfolio. Porfolio to podstawowy element oceny profesjonalizmu i dorobku fotografa portrecisty. Robi dużo autoportretów bo sam bywa modelem. Dzięki temu z łatwością prowadzi osobę pozującą przez proces całej sesji. Jego sesje trwają od 4 do 8 godzin podczas których wykonuje od 100 do 300 fotografii. Najczęściej przyjeżdża do Klienta gdyż dysponuje mobilnym atelier. W domu u Klienta czy w firmie Klient czuje większy komfort – choć ma swoje atelier uważa, że to jest dla Klienta terytorium komanczów. W atelier ma więc również kuchnię i często gotuje podczas sesji i częstuje klientów posiłkami. Rozmowa przy posiłku to ważny element poznawania osoby fotografowanej. Przygotował 300 stronicowy album dla firmy Ferrero – największego producenta słodyczy. Album zawiera 900 fotografii z 9000 jakie wykonał w fabrykach. To w większości portrety pracowników oraz zdjęcia z produkcji. Fotograficzna opowieść o produkcji słodkich przysmaków. Jego motto to: Nie ma ludzi niefotogranicznych – są tylko źle fotografowani. Oraz najnowsze: Nigdy nie ufaj swojej niskiej samoocenie. Pracuje w Warszawie ale dojeżdża do Klientów na terenie całej Polski.
Skontaktuj się ze mną – masz dwa sprawdzone sposoby:
Napisz E-mail. To nadal bardzo skuteczna metoda kontaktu. Wraca do łask.